Ekshumowane dziś ciało zostanie przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie - powiedziała prok. Bialik. Prokuratura nie ujawnia, o czyj grób chodzi. Rodzina nie zgadza się na podanie takiej informacji.
Rzeczniczka potwierdziła informację, że w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znajdowały się szczątki innych osób – „Fakt", powołując się na informację od córki generała, napisał, że śledczy znaleźli szczątki jego i czterech innych ofiar katastrofy smoleńskiej.
Pytana o inne nieprawidłowości, jakie stwierdzono podczas dotychczasowych ekshumacji Bialik zapowiedziała, że "informacje zostaną dziennikarzom przekazane na briefingu, wkrótce".
Prokuratorzy chcą do końca roku przeprowadzić jeszcze 31 ekshumacji, w najbliższych dniach jeszcze jedną; kolejne 26 zaplanowano na 2018 r.
Wątpliwości dotyczące m.in. tożsamości ofiar pojawiły się już w 2011 r., kiedy rodziny dostały dokumentację medyczną sporządzoną przez Rosjan. Przeprowadzono wówczas dziewięć ekshumacji (w l. 2011-12) i stwierdzono, że sześć ciał zostało złożonych nie w swoich grobach. Biegli, którzy wówczas przeprowadzali badania, ocenili, że błędy są w 90 proc. rosyjskiej dokumentacji medycznej.
Reklama