Zawiadomienie, w którym Obajtek, obecnie europoseł PiS, odnosił się do sytuacji Orlenu oraz działań obecnego zarządu, w grudniu zeszłego roku wpłynęło do Prokuratury Krajowej, po czym - zgodnie z właściwością miejscową (w Płocku znajduje się siedziba i główny zakład produkcyjny spółki), zostało przekazane do tamtejszej prokuratury okręgowej.
Mniejsze zyski Orlenu
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski poinformował w poniedziałek, że w ramach czynności sprawdzających, wszczętych po otrzymaniu zawiadomienia, przesłuchano tam w ostatnim czasie w charakterze świadka Daniela Obajtka, czyli zawiadamiającego. Jak dodał, zarówno z zawiadomienia pisemnego, jak i ustnego, b. prezesa Orlenu, wynika, że aktualny zarząd ma w taki sposób prowadzić spółkę, że "doszło do straty majątkowej w wielkich rozmiarach".
W związku z tym, że Orlen podaje w publicznych komunikatach zmniejszony zysk, mniejszy o 17 mld zł za trzeci kwartał zeszłego roku w porównaniu do roku poprzedniego, a także z uwagi na to, że okoliczności podanych przez zawiadamiającego nie można zweryfikować w inny sposób, jak tylko poprzez procesowe wszczęcie śledztwa, zostało ono wszczęte i dotyczy podejrzenia wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym przez osoby zarządzające spółką akcyjną Orlen
- powiedział prokurator Maliszewski.
Jak wyjaśnił, przyjęty zakres śledztwa obejmuje okres od kwietnia do grudnia 2024 r., przy czym m.in. ze względu na charakter działalności Orlenu, który jest spółką z udziałem Skarbu Państwa, czynności w jego ramach powierzono delegaturze ABW w Bydgoszczy.
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            ![Akcja zawieszona. Wojsko nie będzie już szukać szczątków rosyjskich dronów [MAPA]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_706c93e2230d4d245450289adf2d35f01784cbd723ebc20f32dcf08f338cb46f_c.jpg?r=1,1)