Sędzia Juszczyszyn zawieszony. Sakiewicz: Postawił się ponad konstytucją i prezydentem

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego orzekając w II instancji zawiesiła w czynnościach olsztyńskiego sędziego Pawła Juszczyszyna oraz obniżyła o 40 proc. jego wynagrodzenie na czas trwania tego zawieszenia.

W uzasadnieniu decyzji Izby Dyscyplinarnej sędzia Adam Tomczyński powiedział, że żaden sędzia nie może przekraczać granicy prawa. Podkreślił, że sędziowie nie mogą podważać prerogatyw i osobistych uprawnień prezydenta.

"Sędzia jest związany ustawą i jest związany konstytucją i w tym jarzmie prawnym musi się poruszać"

- zaznaczył sędzia Tomczyński.

W rozmowie z TVP Info Tomasz Sakiewicz stwierdził, że "już sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę na niewłaściwość działania sędziego Juszczyszyna, tyle tylko, że nie uznał za stosowne zawiesić go i odsunąć od sądzenia".

To była decyzja bardzo trudna i ryzykowna, bo sędzia Juszczyszyn absolutnie nie zamierzał przestrzegać prawa, postawił się ponad prawem, postawił się ponad tymi ludźmi, których sądził, postawił się ponad konstytucją, prezydentem, ponad wszystkimi, uważając, że tylko on może w Polsce stanowić prawo. Rzecz byłaby śmieszna, gdyby nie dotyczyła tak poważnej sprawy. Zdarzają się oczywiście różne jednostki patologiczne, ale tutaj mamy do czynienia z człowiekiem, który świadomie łamie prawo, świadomie wymawia posłuszeństwo państwu i nie zamierza w żaden sposób przestrzegać prawa

- dodał.

Zdaniem redaktora Sakiewicza  "jeżeli państwo polskie ma istnieć i funkcjonować, to sędziowie nie mogą wymawiać posłuszeństwa prawu polskiemu, a dokładnie z tym mieliśmy do czynienia, pomijając już inne zarzuty, które były do tego sędziego, zarzuty już bliżej charakteru kryminalnego".

 

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Paweł Juszczyszyn #Tomasz Sakiewicz #Izba dyscyplinarna sądu najwyższego