Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Schetyna o wojnie w Nowoczesnej: „Trudne rzeczy rodzą się w bólach”. Szykuje się niezłe show!

Ależ zamieszanie zrobiło się w szeregach totalnej opozycji. A wszystko za sprawą próby połączenia klubu Nowoczesnej z Platformą Obywatelską. Gdy wydawało się, że wszystko jest już przesądzone, nagle okazało się, że sprawa nie jest taka prosta. Pytany o coraz bardziej napiętą atmosferę w ramach Koalicji Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna przekonuje, że „trudne rzeczy rodzą się w bólach”. Nie pozostaje zatem nic innego, jak przygotować popcorn, zasiąść wygodnie w fotelu i w napięciu obserwować dalszy rozwój sytuacji.

Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Jak już informowaliśmy klub Nowoczesnej odrzucił uchwałę prezydium dotyczącą wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej – poinformowała szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłanka była wśród trzech członków prezydium Nowoczesnej, którzy podpisali się pod uchwałą tego gremium. 


 
Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że rano prezydium klubu Nowoczesnej... przyjęło uchwałę popierającą utworzenie wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Sytuacja uległa diametralnej zmianie, gdy uchwałą prezydium zajął się klub Nowoczesnej. Uchwała prezydium została odrzucona przez klub w pełnym składzie.

Tymczasem lider Platformy Obywatelskiej przekonuje, że połączenie klubów zdaje się być nieuniknione.

Jestem gorącym zwolennikiem integracji w każdym wymiarze; duży może więcej, tego oczekują Polacy, to musimy im dać przed następnymi wyborami, a integracja klubów naprawdę ma sens.
- mówił dziennikarzom w Sejmie Grzegorz Schetyna.

Schetyna stwierdził też filozoficznie, że zawsze „trudne rzeczy rodzą się w bólach”.

Mam nadzieję, że szybko przez to przejdą. To kwestia wyciągania wniosków i dobrego pomysłu na wspólną aktywność. Duży może więcej, proszę mi uwierzyć, że tego oczekują Polacy, to musimy im dać przed następnymi wyborami, a integracja klubów naprawdę ma sens.
- dodał lider Platformy Obywatelskiej.

Pytany, czy przyjąłby do swojego ugrupowania Kamilę Gasiuk-Pihowicz, gdyby ta zdecydowała się opuścić Nowoczesną, odparł, że nie sądzi, aby odchodziła ona ze swojego ugrupowania.

To trzeba przejść wspólnie. Jestem parlamentarzystą i politykiem doświadczonym i wiem, że to są ważne momenty.
- stwierdził Schetyna.

Po chwili jednak wystawił Gasiuk-Pihowicz niezłą laurkę zapewniając, że docenia jej aktywność za to co zrobiła w Koalicji Obywatelskiej oraz w samorządzie mazowieckim.

Ma zdolność łączenia i wierzę, że także przekonywania i przekona klub Nowoczesnej do tego żebyśmy razem pracowali i integrowali nasze środowiska.
- powiedział Schetyna.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Nowoczesna #Platforma Obywatelska #Koalicja Obywatelska #polityka #Sejm #Kamila Gasiuk-Pihowicz #Grzegorz Schetyna #Katarzyna Lubnauer

redakcja