Milion gazet, w których promuje się marszałka Jacka Krupę i jego najbliższych współpracowników, zamówił małopolski urząd marszałkowski. Oficjalnie urzędnicy przekonują, że to nie kampania wyborcza, lecz... informowanie mieszkańców o poczynaniach samorządu.
Ale trudno w te tłumaczenia uwierzyć, bo na ośmiu stronach publikacji przedstawiciele władz województwa aż 20 razy pojawiają się na zdjęciach.
Z wydawnictwa, które trafiło do setek tysięcy skrzynek mieszkańców, można się też dowiedzieć, że zdaniem marszałka Jacka Krupy "tworzymy wielką wspólnotę", a samorząd "inwestuje w ludzi z pasją" (słowa te włożono w usta wicemarszałka).
Na druk i kolportaż miliona egzemplarzy gazetki wydano aż 320 tys. zł - oczywiście z publicznych, a nie partyjnych pieniędzy.