10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Samokrytyka Kosiniaka-Kamysza ws. WOT. "Pomimo sceptycznego nastawienia na początku..."

"Prywatna armia Macierewicza" - tak ówczesna opozycja kilka lat temu wypowiadała się o Wojskach Obrony Terytorialnej. Dziś obecny szef MON składa samokrytykę w Sejmie. - Pomimo sceptycznego nastawienia na początku, chciałbym powiedzieć, że WOT dobrze przysłużyły się Polsce i dobrze będą służyć Polsce - powiedział.

WOT
WOT
mat. pras - x.com/@terytorialsi

Utworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej to inicjatywa szefa MON w rządzie Zjednoczonej Prawicy, Antoniego Macierewicza. W kwietniu 2016 r. Macierewicz podpisał Narodową Koncepcję utworzenia OT, a formalnie WOT zostały utworzone 1 stycznia 2017 r., stanowiąc odrębny rodzaj Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

Wówczas opozycja krytykowała mocno tworzenie WOT, nazywając je często "prywatną armią Macierewicza". Szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz w 2018 r. stwierdził, że WOT nie spełnia swojej roli i "powstał tylko dla ambicji" Antoniego Macierewicza.

Dziś, jako szef MON, docenił rolę 12. Wielkopolskiej Brygady OT w działaniach na rzecz mieszkańców nawiedzonego przez nawałnicę Gniezna.

Podczas sejmowego wystąpienia, Kosiniak-Kamysz raz jeszcze podziękował żołnierzom. - Zdaliście po raz kolejny egzamin - zaznaczył.

Po tych słowach złożył pewnego rodzaju samokrytykę.

- Pomimo sceptycznego nastawienia na początku, chciałbym powiedzieć, że WOT dobrze przysłużyły się Polsce i dobrze będą służyć Polsce. Będziemy je wzmacniać i rozwijać, jest już dzisiaj ponad 35 tys. terytorialsów, ponad 5 tys. żołnierzy zawodowych, tworzymy kolejne brygady, w tym roku będzie ich 20 - 18 brygad OT i dwie brygady obrony pogranicza

–  zapowiedział.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

dm