GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Sakiewicz po pierwszej dawce Pfizera. "Nic nie wyrosło, nic nie odpadło" - informuje Grzegorza Brauna

Mimo zaszczepienia, absolutnie nic nie odpadło, nic nie wyrosło - mówi nam red. Tomasz Sakiewicz. Kąśliwie akcentuje, że wiadomość szczególnie kieruje do Grzegorza Brauna.

Twitter/@TomaszSakiewicz

3 maja zacząłem od szczepionki. Pierwsza dawka Pfizer - poinformował w mediach społecznościowych redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Tomasz Sakiewicz.

- Zapisałem się pierwszego dnia, jak tylko mój rocznik mógł się rejestrować. Akurat 3 maja w Krakowie był wolny termin o 8.00 rano - relacjonuje nam Sakiewicz.

Przyznaje, że „mimo zaszczepienia, absolutnie nic nie odpadło, nic nie wyrosło".

Z przekąsem zaakcentował, że "nie wzrosła też jego znajomość hebrajskiego". Podkreślił, że swoją wiadomość szczególnie kieruje do Grzegorza Brauna.

- Z dużą przyjemnością obserwowałem przyjmującego mnie do rejestracji jednego z laureatów tegorocznej nagrody „Gazety Polskiej” - żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej, który od samego rana pomaga przy szczepieniach

- zauważa.



Chodzi o laur „Człowieka Roku”, jaki redakcja przyznała w kwietniu br. całej formacji Wojsk Obrony Terytorialnej, „którzy nie bacząc na zagrożenie epidemiczne ryzykowali swoim zdrowiem i życiem, niosąc pomoc osobom starszym i chorym”.

- Niezależnie od tego, jak potoczy się epidemia, pozostaniemy zawsze gotowi, zawsze blisko - mówił podczas uroczystości odebrania nagrody na gali „Człowiek Roku 2020" Gazety Polskiej gen. dyw. Wiesław Kukuła, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.


Sakiewicz pytany o organizację w punkcie szczepień przyznaje, że „oczekiwanie na szczepienie, włącznie z wypełnieniem ankiety, zajęło 15 minut”.

- Kilka osób w ciągłej kolejce, miła obsługa. Absolutnie żadnego bałaganu. Spokojnie, ale szybko i merytorycznie

- konkluduje.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#szczepienia #Tomasz Sakiewicz

Aleksander Mimier