Sąd Okręgowy w Lublinie nie uwzględnił zażalenia prokuratury i utrzymał w mocy postanowienie sądu rejonowego o niezastosowaniu tymczasowego aresztu wobec Zbigniewa S., w sprawie, w której jest on podejrzany o przywłaszczenie 253 tys. zł na szkodę swojej fundacji.
W innej sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie - w której Zbigniew S. podejrzany jest m.in. o oszustwa podczas prowadzenia działalności charytatywnej na kwotę ponad 900 tys. zł – w październiku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód postanowił o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego. Zbigniew S. poinformował w mediach społecznościowych, że wyjechał do Norwegii, aby starać się tam o azyl polityczny.
Dziś Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy zaskarżone przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie postanowienie Sądu Rejonowego Lublin-Zachód, który nie uwzględnił wniosku o zastosowanie aresztu wobec Zbigniewa S., w sprawie dotyczącej przywłaszczenia przez niego 253 tys. zł
– poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Lublinie Barbara Markowska. "Sąd Okręgowy podzielił stanowisko sądu pierwszej instancji" – dodała Markowska.
15 października informując o decyzji sądu rejonowego Markowska mówiła, że - w ocenie sądu - co do niektórych czynów zarzucanych Zbigniewowi S. brak jest dużego prawdopodobieństwa ich popełnienia, a w przypadku pozostałych nie występuje zagrożenie surową karą. Nie ma też obawy matactwa.
Chodzi o podejrzenie przywłaszczenia przez Zbigniewa S. 253 tys. zł w okresie od października do grudnia 2019 r. na szkodę fundacji swojego imienia, a także prania pieniędzy. Według ustaleń prokuratury większość przywłaszczonych pieniędzy, 217 tys. zł, miał on przeznaczyć na zakup żetonów do gry w jednym z warszawskich kasyn.
W innej sprawie przeciwko Zbigniewowi S. prowadzonej przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie zarzucono mu oszustwa podczas prowadzenia działalności charytatywnej na kwotę ponad 900 tys. zł i pranie pieniędzy w latach 2015-2017. W grudniu ubiegłego roku, gdy S. został w tej sprawie zatrzymany sąd odrzucił wniosek o jego tymczasowe aresztowanie, natomiast zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 500 tys. zł, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Następne wnioski prokuratury o aresztowanie Zbigniewa S. w tej sprawie były odrzucane przez sądy, jednak 28 października tego roku, gdy S. wyjechał do Norwegii, Sąd Rejonowy Lublin-Zachód uwzględnił wniosek prokuratury i nakazał aresztowanie S. na dwa miesiące od zatrzymania. Na podstawie tego postanowienia prokuratura wystosowała za Zbigniewem S. list gończy i wystąpiła do Sądu Okręgowego w Lublinie o wydanie wobec niego Europejskiego Nakazu Aresztowania. Sąd Okręgowy w Lublinie ma rozpoznać ten wniosek 1 grudnia.