Saber Strike-18 to już ósma edycja ćwiczenia organizowanego przez Dowództwo Wojsk Lądowych USA w Europie. W bieżącym roku biorą w nim udział również żołnierze Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód. Jest to dla nich najważniejsze ćwiczenie od momentu rozpoczęcia formowania Dowództwa Dywizji. Stanowi ono również sprawdzian przed zaplanowaną pod koniec bieżącego roku certyfikacją dowództwa — podaje oficjalny portal MNDNE
Podczas manewrów żołnierze ćwiczyć będą na Polowym Stanowisku Dowodzenia zorganizowanym przez Pułk Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód. Wraz z żołnierzami z Elbląga będą w nim uczestniczyć również przedstawiciele Wielonarodowego Korpusu Północny - Wschód, Amerykanie z 7th Mission Support Command stacjonującego w Kaiserslautern w Niemczech, a także przedstawiciele kilku polskich dowództw i jednostek wojskowych. Ogółem w Elblągu szkolić się będzie ponad pół tysiąca żołnierzy z kilkunastu krajów europejskich oraz Kanady i Stanów Zjednoczonych — czytamy.
Rozpoczynająca się 3 czerwca aktywna faza ćwiczenia poprzedzona zostanie szkoleniem obsady Stanowiska Dowodzenia oraz sprawdzeniem systemów łączności. Żołnierze wezmą również udział w tzw. Mini Exercise (ćwiczenie wstępne), podczas którego sprawdzony zostanie przepływ informacji oraz system meldunkowy — informuje Wielonarodowa Dywizja.
W sumie w manewrach pk. Saber Strike-18 weźmie udział około 18000 żołnierzy z 19 państw. Tegoroczna edycja ćwiczenia zakłada udział komponentów z następujących państw sojuszniczych i partnerskich: Chorwacji, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Izraela, Kanady, Litwy, Łotwy, Macedonii, Niemiec, Norwegii, Rumunii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch.