Finał jednego z wątków trwającego wiele lat śledztwa dotyczącego korupcji w polskiej piłce nożnej. miał miejsce dzisiaj przed sądem we Wrocławiu. 15 oskarżonych usłyszało wyroki od 10 miesięcy do roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wśród skazanych znaleźli się byli obserwatorzy PZPN, sędziowie czy działacze klubów.
Dzisiejszy wyrok to finał ostatniego z aktów oskarżenia w trwającym 10 lat śledztwie ws. korupcji w polskiej piłce nożnej. Pierwotnie tym aktem oskarżenia objętych było 20 osób, w tym Ryszard F., pseudonim Fryzjer, którego prokuratura oskarżyła o założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Grupa miała działać od lipca 2003 r. do czerwca 2006 r. Jej członkowie – zdaniem prokuratury - przyjmowali i wręczali łapówki w zamian za ustawianie wyników meczów piłkarskich na różnych szczeblach rozgrywek.
"Fryzjer" oraz cztery inne osoby zostały wyłączone z tego procesu do odrębnego postępowania.
Dziś wyroki skazujące usłyszało 15 osób. To byli obserwatorzy PZPN, sędziowie, działacze klubów oraz pośrednicy transakcji korupcyjnych. Najwyższa kara to rok i osiem miesięcy w zawieszeniu na cztery lata, a najniższa to 10 miesięcy.
Zachowania korupcyjne objęte aktem oskarżenia miały dotyczyć m.in. meczów Pogoni Szczecin, Ruchu Chorzów, Zagłębia Lubin, Podbeskidzia Bielsko-Biała, GKS Bełchatów, Kotwicy Kołobrzeg. "Ustawianie" wyników miało, zdaniem prokuratury, zapewnić tym klubom korzystne wyniki sportowe w rozgrywkach o mistrzostwo II i III ligi piłkarskiej. Wysokość wręczanych łapówek wynosiła od tysiąca do 30 tys. zł.
Efektem prowadzonego przez 10 lat śledztwa dotyczącego korupcji w polskiej piłce nożnej było kilkadziesiąt aktów oskarżenia, które trafiły do sądów w różnych częściach kraju. Oskarżono łącznie działaczy z 84 klubów piłkarskich.
Zdaniem śledczych najbardziej liczącym się pośrednikiem w transakcjach korupcyjnych był "Fryzjer" i jego bliski współpracownik Marian D. oraz sędzia Grzegorz G.
W kwietniu 2009 r. wrocławski sąd okręgowy m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która ustawiała wyniki meczów z udziałem Arki Gdynia, skazał na 4 lata więzienia byłego prezesa tego klubu Jacka Milewskiego, a "Fryzjera" na 3,5 roku więzienia. W maju 2010 r. Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok dla "Fryzjera", a Milewskiemu obniżono karę do 3 lat więzienia.
Przed wrocławskim sądem nadal toczy się również proces, w którym "Fryzjer" odpowiada za założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która przyjmowała i wręczała łapówki w zamian za ustawianie wyników meczów piłkarskich na różnych szczeblach rozgrywek. Grupa miała działać od lipca 2003 r. do czerwca 2006 r.
Oskarżenie dotyczy przypadków korupcji w klubach piłkarskich, m.in. Widzewie Łódź, Zagłębiu Lubin, Górniku Polkowice, Zawiszy Bydgoszcz, Kujawiaku Włocławek, Świcie Nowy Dwór, Pogoni Szczecin i Podbeskidziu Bielsko-Biała. "Fryzjerowi" postawiono w tym akcie oskarżenia 110 zarzutów.