Po rozpyleniu gazu pieprzowego w zespole szkół w Zawidzu Kościelnym (Mazowieckie) poszkodowane zostały 44 osoby. Trzy z nich, z objawami duszności, trafiły do szpitala na obserwację. Zatrzymano 17-letniego sprawcę rozpylenia gazu.
Do rozpylenia gazu doszło dziś przed wejściem uczniów do klas. Ze szkoły ewakuowano wszystkich uczniów i cały personel, w sumie 330 osób, w tym 300 dzieci
- poinformował rzecznik prasowy sierpeckiej Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Waldemar Goczyński.
Policja zatrzymała sprawcę. To 17-latek, który przyznał się do rozpylenia gazu pieprzowego.
Obecnie jest on przesłuchiwany
- powiedział Goczyński. Dodał, że w wyniku rozpylenia gazu poszkodowane zostały 44 osoby, w tym 41 dzieci.
Dwie osoby, z objawami duszności, zostały zabrane do szpitala na obserwację. Pozostali poszkodowani mają objawy podrażnienia śluzówek, zawroty głowy, uczucie pieczenia w klatce piersiowej, typowe dla działania gazu pieprzowego. Poszkodowani zostali ułożeni na zewnątrz budynku, gdzie udzielana jest im pomoc. Został im podany tlen. Większość z tych osób dochodzi już do siebie
- dodał rzecznik sierpeckiej policji.