Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

Rozdwojenie Grabca: powiedział, że "500+" trzeba zabrać bezrobotnym, teraz się wypiera

Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec udzielił wywiadu dla "Super Expressu", w którym powiedział, że należy odebrać świadczenie "500+" bezrobotnym rodzicom. Gdy jego słowa wywołały burzę, zaczął się tłumaczyć, że wcale nie miał tego na myśli. Ale z każdym kolejnym wpisem na Twitterze pogrąża się coraz bardziej.

Jan Grabiec
Jan Grabiec
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

- Będziemy chcieli w następnej kadencji Sejmu zająć się problemem "czy się stoi, czy się leży, 500 plus się należy". To jest dysfunkcyjne - powiedział rzecznik prasowy Platformy w rozmowie z "Super Expressem".

W jego ocenie rodzice, którzy są bezrobotni, nie podejmują pracy, bo korzystają z dodatku pieniężnego.

- Nie może być tak, że obydwoje nie pracują, bo w takich przypadkach 500 plus jest szkodliwe - dodał.

Po tym, jak rozpętała się burza, Jan Grabiec odniósł się na Twitterze do swoich słów o świadczeniu i stwierdził, że mówił... o rozszerzeniu 500+, a nie zabieraniu. Niestety, zarzucając gazecie manipulację, tylko się pogrążył.

Z przykrością stwierdzam że publikacja SE ma niewiele wspólnego z treścią rozmowy. Mówiłem o konieczności rozszerzenie 500+ na pierwsze dziecko. PiS odbiera 500+ przy dochodzie 800 zł - to jest nieuczciwe wobec rodzin i dysfunkcyjne dla rynku pracy!

- napisał rzecznik PO.

Na jego wpis odpowiedział dziennikarz "SE" Kamil Szewczyk, który przeprowadzał wywiad.

Panie pośle, rozmawialiśmy głównie o 500 plus w kontekście niepracujących rodziców. Proszę sobie przypomnieć

- napisał Szewczyk.

I to nie był koniec dyskusji.

Odpowiedziałem Panu, że najważniejszą przeszkodą w powrocie do pracy jest kryterium dochodowe przy pierwszym dziecku. To dyskryminuje pracujących rodziców. Kiedy wprowadzi się 500+ dla pierwszego dziecka można rozmawiać o innych rozwiązaniach

- tłumaczył się dalej Grabiec.

Mówił Pan o tym, że jesteście za 500 plus na pierwsze dziecko, co jest znane od dawna. Ale clou rozmowy to jednak 500 plus w kontekście niepracujących rodziców. I to było tematem naszej rozmowy. Dziwię się, że Pan się od tego stara odcinać, skoro Wasi wyborcy są za

- napisał Szewczyk.

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#500+ #Platforma Obywatelska #Jan Grabiec

redakcja