Oficer prasowa wejherowskiej policji asp. sztab. Anetta Potrykus poinformowała o zatrzymaniu 38-latka, który oddali się z miejsca policyjnej kontroli.
"Do zdarzenia doszło pomiędzy Wejherowem a miejscowością Kąpino. Kierowca, uciekając przed policjantami ruchu drogowego, wjechał leśną drogą w głąb lasu, porzucił pojazd i próbował ukryć się w zalesionym podmokłym i trudno dostępnym terenie"
– zrelacjonowała.
Dodała, że do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. W działania zaangażowano dodatkowe siły funkcjonariuszy prewencji oraz kryminalnych z dronem z termowizją.
"Po poszukiwaniach i wskazaniu przez operatora drona, mężczyzna został ujawniony i zatrzymany, miał w organizmie promil alkoholu"
– podała funkcjonariuszka.
38-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że miał zatrzymane prawo jazdy.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej wbrew podawanym sygnałom świetlnym i dźwiękowym od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności