- Trzeba uporządkować sprawy programowe po to, żebyśmy mieli do czynienia z efektywną edukacją naszych uczniów, naszej młodzieży i z efektywnym nauczaniem w szkolnictwie wyższym, a nie z kierunkami, które z nauką niekiedy nie mają nic wspólnego. Musi skończyć się ponadto dyscyplinowanie naukowców, które widzimy w ostatnim czasie - mówił dzisiaj w programie "#Jedziemy" poseł PiS, prof. Przemysław Czarnek, mówiąc o najważniejszych planach reform na nadchodzące lata.
Gość Michała Rachonia potwierdził, że rozmowy o rekonstrukcji rządu i negocjacje koalicyjne w Zjednoczonej Prawicy toczyły się równoległe.
- (...) Nieporozumienia w Zjednoczonej Prawicy też pewnie na tym tle się rysowały i potem mocniej uwydatniały. W rekonstrukcji nie chodzi tylko o liczbę ministerstw. Ważna jest funkcjonalność rządu i trzeba doprowadzić do takiej konstrukcji Rady Ministrów, że decyzje podejmowane w poszczególnych obszarach politycznych, społecznych, gospodarczych, będą decyzjami szybkimi i sprawnymi, a nie będą blokowały się pomiędzy resortami. Droga do tego wiedzie przez ograniczenie liczby ministerstw i takie ich pospinanie, żeby proces decyzyjny w obszarach, które dotyczą reform podejmowanych przez nas w najbliższych latach, już od jesieni, był bardzo sprawny - zaznaczył polityk.
Zapytany o "najważniejsze, strategiczne plany" na najbliższe lata, Czarnek stwierdził, że będą to reformy w obszarach wymiaru sprawiedliwości, edukacji i szkolnictwa wyższego oraz w obszarze ochrony zdrowia.
- W reformach wymiaru sprawiedliwości "góra została zrobiona", a pozostał dół. (...) Trzeba wielu reform w obszarze procedur sądowych, samej struktury sądownictwa, po to, by obywatel nie czekał na rozprawę i wyrok latami, ale też by wyrok był sprawiedliwy. (...) Zdecydowana większość sędziów w Polsce to bardzo dobrzy fachowcy, ale jest grupa, która psuje wymiar sprawiedliwości. Trzeba te sprawy uporządkować
- ocenił poseł.
Dodał, że po reformach, których dotychczas rząd Zjednoczonej Prawicy dokonał w obszarze edukacji i szkolnictwa wyższego, "trzeba wejść w środek".
- Trzeba uporządkować sprawy programowe po to, żebyśmy mieli do czynienia z efektywną edukacją naszych uczniów, naszej młodzieży i z efektywnym nauczaniem w szkolnictwie wyższym, a nie z kierunkami, które z nauką niekiedy nie mają nic wspólnego. I uwolnienie nauki, bo to co obserwujemy w ostatnim czasie, to dyscyplinowanie naukowców, w tym mojej osoby, jakimiś absurdalnymi postępowaniami dyscyplinarnymi wszczynanymi na wniosek tych, którym się nie podoba, że ktoś ma inne zdanie, musi się skończyć. Nauka musi być autentycznie wolna
- stwierdził.
Przemysław Czarnek przyznał, że cieszy go postęp w rozmowach między Prawem i Sprawiedliwością a Solidarną Polską.
- Widać, że Solidarna Polska chce dalej być w koalicji Zjednoczonej Prawicy. (...) Nie mamy najmniejszych wątpliwość, że całość tych rozmów zmierza do punktu, byśmy wszyscy razem, w sposób zdyscyplinowany, każdy na swoim odcinku, reformowali kraj - dodał.