Dowiedzieliśmy się, że prezydent Gdańska Paweł Adamowicz odebrał nam prawo przedstawienia w czwartek przed salą BHP w stoczni naszej wystawy – powiedział dziś przewodniczący Solidarności Piotr Duda.
Dowiedzieliśmy się, że pan prezydent miasta Gdańska Adamowicz odebrał nam prawo do przedstawienia naszej wystawy przed salą BHP
– powiedział Duda w wieczornym programie TVP Info.
Mieliśmy tam wydzierżawiony teren z Europejskiego Centrum Solidarności i dwie godziny temu pismem urzędowym (prezydent Gdańska - red.) odebrał prawo do wynajęcia tego terenu (...) – i to miejsce przekazał Komitetowi Obrony Demokracji, aby mogli jutro odstawiać tę swoją szopkę
– dodał.
Rzeczniczka prezydenta Gdańska, Magdalena Skorupka-Kaczmarek podkreśliła, że "miasto nie wycofało żadnej zgody na teren (położony w pobliżu sali BHP - red.) przeznaczony pod wystawę Solidarności".
Na terenie w pobliżu historycznej sali BHP w czwartek obchody 37. rocznicy Podpisania Porozumień Sierpniowych organizuje KOD. Komitet otrzymał na to zgodę prezydenta miasta. Skorupka-Kaczmarek powiedziała, że dziś podczas przygotowań KOD do czwartkowych uroczystości interweniowała policja. W jej ocenie interwencja odbyła się na prośbę "Solidarności". Na nieużywanym terenie KOD m.in. ustawił namiot.
Skorupka-Kaczmarek wyjaśniła, że właścicielem tego terenu jest miasto, ale użyczyło go Europejskiemu Centrum Solidarności, które - jak powiedziała - "na pewien czas zgodziło się użyczyć Fundacji "Solidarność", która miała tam organizować jakieś rzeczy, ale nic nie robiła i nic tam się nie działo".
Poinformowała, że w tej sytuacji "wydział skarbu urzędu miasta zdecydował o aneksowaniu umowy z ECS i cofnął mu w trybie natychmiastowym zgodę na użyczanie tego terenu osobom trzecim".
To nie jest chęć dogryzienia komukolwiek, tylko to jest w tej chwili jedyna możliwość, żeby tam inni ludzie mogli zorganizować obchody rocznicy Porozumień Sierpniowych
- dodała.
Rzeczniczka przypuszcza, że "Solidarność" w ten sposób chciała zablokować organizację uroczystości KOD-u.
Na takie działania zgody nie ma (...). Chcemy żeby prawo do świętowania było dla wszystkich zachowane
- podkreśliła.
Wojewoda pomorski wydał NSZZ "Solidarność" zgodę na "organizowanie 31 sierpnia w godz. 12-19:30 na Placu Solidarności zgromadzeń cyklicznych w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych". Zgoda ta obowiązuje przez trzy lata poczynając od tegorocznej rocznicy. Możliwość wydania takiej zgody dała wojewodzie, obowiązująca od kwietnia br. nowelizacja Prawa o zgromadzeniach.
Czytaj też: KOD dąży do konfrontacji. Polityka tworzona na śmierci stoczniowców
W czwartek po południu w Gdańsku zaplanowano uroczyste posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność". Specjalnym gościem tego posiedzenia oraz dalszych części obchodów będzie marszałek Senatu Stanisław Karczewski. O godz. 17 w Bazylice św. Brygidy odbędzie się msza, która ma zostać odprawiona przez metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia. Po nabożeństwie jego uczestnicy złożą kwiaty pod pomnikiem księdza prałata Henryka Jankowskiego, a następnie przejdą ulicami Gdańska na Plac Solidarności pod historyczną bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, gdzie także złożone zostaną kwiaty.
Z kolei w ramach uroczystości organizowanych przez Komitet Obrony Demokracji przed historyczną Salą BHP działać będzie Miasteczko Obywatelskie, zaplanowany jest przemarsz ulicami śródmieścia z flagą narodową o długości ok. 50 metrów oraz o godz. 19. wiec przed Salą BHP - w tym wydarzeniu, jak zapowiadają organizatorzy udział wziąć ma Wałęsa, a także m.in. Bogdan Borusewicz, Henryka Krzywonos oraz Władysław Frasyniuk.