W nocy z wtorku na środę wiatr osiągał do 90 km na godzinę. Strażacy musieli interweniować głównie z powodu powalonych drzew i zerwanego opierzenia.
Silny wiatr, opady deszczu i niska temperatura nie sprzyjały kierowcom. Doszło do kilku kolizji, a na ul. Gnieźnieńskiej samochód uderzył w ogrodzenie posesji.
- Interweniowaliśmy głównie przy powalonych drzewach i zerwanych opierzeniach
- powiedział dyżurny poznańskich strażaków cytowany przez epoznan.pl.
Podobna pogoda była w całej Wielkopolsce. Silny wiatr nadal nie ustępuje.