Policjanci po pościgu zatrzymali nietrzeźwego 24-latka, który w piątek wieczorem, prowadząc skodę, potrącił w Osieku (Małopolskie) 61-letniego motorowerzystę, po czym odjechał z miejsca wypadku. Starszy mężczyzna zmarł - podała oświęcimska policja.
Rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy wypadku. - Ustalili, że jechał skodą. Takie auto, w stanie uszkodzonym, znaleźli na granicy Osieka i Witkowic. Zaczęli przeszukiwać pobliski teren. W pewnym momencie policjanci z drogówki dostrzegli uciekającego mężczyznę - zrelacjonowała policjantka.
Mężczyzna został błyskawicznie zatrzymany i obezwładniony.
- W chwili zatrzymania 24-letni mieszkaniec Osieka miał w organizmie jeden promil alkoholu
- powiedziała Małgorzata Jurecka.
Dokładne okoliczności wypadku ustalone zostaną w trakcie prokuratorskiego śledztwa.
Za spowodowanie wypadku śmiertelnego pod wpływem alkoholu lub środków odurzających grozi od 2 do 12 lat więzienia.