GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Poseł Koalicji Obywatelskiej wparował do biura PiS! „Chciał zrobić show, wyszła błazenada”

Poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński przyszedł dziś do biura poselskiego Violetty Porowskiej (PiS) w Opolu. Wszystko po to, by przed kamerami wręczyć jej pewien dokument. - Poseł totalnej opozycji chciał zrobić show, wyszła błazenada - napisała na Twitterze Porowska, która przy dziennikarzach tłumaczyła posłowi opozycji, że nie można łączyć planowanej składki reklamowej z wolnością słowa.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. twitter.com/V_Porowska

Dziś poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński zorganizował w Opolu - przed biurem szefowej opolskich struktur PiS, posłanki Violetty Porowskiej - konferencję prasową, na której przedstawił stanowisko swojej partii ws. propozycji wprowadzenia podatku od reklam.

Zdaniem Zembaczyńskiego, proponowany przez rządzących podatek jest w rzeczywistości narzędziem do podporządkowania sobie przez Zjednoczoną Prawicę wszystkich mediów w Polsce.

- Nie zgadzamy się, aby symbolem polskich mediów były czarne ekrany. Gdyby nie wolne media, nie dowiedzielibyśmy się o maseczkach od instruktora narciarstwa ani o respiratorach od handlarza bronią, bo ani prokuratura, ani służby specjalne, ani NIK nie są niezależne od rządu. My się na to nie godzimy

 - powiedział Zembaczyński.

Wiceprzewodniczący Nowoczesnej wparował do biura posłanki PiS Violetty Porowskiej, by wręczyć jej stanowisko swojej partii. Przy dziennikarzach domagał się od niej udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy poprze ona propozycję wprowadzenia podatku od reklam. - Czy jest pani za wprowadzeniem haraczu na polskie media po to, żeby jedynym przekazem, który funkcjonuje w przestrzeni publicznej, był strumień ścieku informacyjnego mediów rządowych? - pytał.

Zdaniem poseł Porowskiej, nie można łączyć podatku z wolnością słowa. Jak mówiła, media pod tym względem nie mogą być wyłączone z naturalnego procesu, jaki funkcjonuje w każdym państwie, a który zakłada płacenie państwu danin od prowadzonej działalności gospodarczej, które następnie są wykorzystywane m.in. na służbę zdrowia, kulturę czy ochronę zabytków.

- To nie jest żaden zamach na wolność słowa, ale walka o dobrobyt polskiego państwa. Czy jest pan rzecznikiem TVN-u, który w ostatnich latach miał przychód 9,5 miliarda złotych, a zysku 3,5, a zapłacił 70 tysięcy złotych? Każdy przedsiębiorca w Polsce chciałby płacić tak podatki

 - powiedziała Porowska.

Posłanka wyraziła zadowolenie z akcji protestacyjnej mediów, dzięki której upowszechniła się wiedza na temat funkcjonowania wielu mediów prywatnych. - Ilu ludzi w Polsce dowiedziało się, że media nie płacą takich pieniędzy, ile byłoby przynależne - powiedziała Porowska.

Po zakończeniu akcji Zembaczyńskiego poseł Porowska w kilku zdaniach podsumowała jego happening:

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Witold Zembaczyński #Violetta Porowska

albicla.com@michalkowalczyk