- \"Haaretz\" to wredna lewacka szmata, która bez przerwy publikuje antyizraelskie teksty, prowadzi jadowitą propagandę antyizraelską - tymi słowami określił atakującą Polskę gazetę izraelski dziennikarz Eli Barbur, szef serwisu newsowego TELAWIW OnLine.
Występ Eli Barbura w dzisiejszym programie Michała Rachonia był prawdziwym popisem.
Dziennikarz - nie owijając w bawełnę - opisał głównych bohaterów propagandowego ataku na Polskę. Przedstawił też możliwe geopolityczne podłoże całego sporu.
"Wredna lewacka szmata, która bez przerwy publikuje antyizraelskie teksty, prowadzi jadowitą propagandę antyizraelską"
- tak nazwał Barbur dziennik "Haaretz", który rozpętał nagonkę na polską ustawę. Według Barbura "Haaretz" - choć wcale nie jest najpopularniejszym dziennikiem w Izraelu, jak wielu sądzi - ma niestety wciąż duże przebicie na Zachodzie.
- Gazeta "Haaretz" została założona przez niemieckich Żydów, a udziały w niej mają firmy niemieckie. Ta gazeta zawsze była mocno lewicowa i podważała zasady, na których zostało stworzone państwo Izrael
- dodał Barbur.
Podobnie negatywne zdanie ma Barbur o Jairze Lapidzie - polityku, który napisał, że nazistowskie obozy były polskie. - Skoro napisał o "polskich obozach", to musi być idiotą - stwierdził krótko Eli Barbur.
- On doskonale się zapowiadał, był dziennikarzem lifestylowym, świetnie się prezentował, wartko gadał, a w polityce skończył jako taki "Rysio", okazał się infantylną postacią
- podsumował Lapida gość Michała Rachonia. Eli Barbur nie oszczędził też ambasador Izraela w Polsce:
'Pani Ambasador nie nadaje się na to stanowisko (...) należałoby tam wysłać jakiegoś fajnego Żyda z Polski'.
Zdaniem Barbura tak stanowczą i agresywną reakcję strony izraelskiej można tłumaczyć próbą zbliżenia do Rosji, która potrzebna jest Izraelowi w konflikcie z Iranem.
Aby nie doprowadzić do definitywnego popsucia stosunków polsko-izraelskich, teraz - twierdzi dziennikarz - potrzebna jest przede wszystkim rozwaga i spokój, bo jest przecież pole porozumienia.
- Po obu stronach oszołomy rozpuściły mordy. [...] Tymczasem mamy prawicowe rządy w Polsce, Izraelu , no i w Stanach Zjednoczonych. W tych trzech krajach prowadzone są te same procesy odlewaczania w takich dziedzinach jak sądownictwo, media, kultura
- podkreślił Eli Barbur.
#Minęła20#GermanDeathCamps
— PikuśPOL ???????? ???? (@pikus_pol) 30 stycznia 2018
- Kim jest Jair Lapid??????????????
- Ten facet nie jest za mądry, to jest oczywiste. Bo jeżeli napisał o polskich obozach, to musi być idiotą w sensie historycznym.
To jest facet który się bardzo dobrze zapowiadał, taki Rysio w Polsce???????????????????????????????????? pic.twitter.com/MkXjTlWgYP