Półtoraroczne dziecko w sobotę wpadło do rzeki Regi w Łobzie w okolicy ogródków działkowych, będąc pod opieką dziadka. Zostało śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowane do szpitala w Szczecinie – powiedziała p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Łobzie kom. Magdalena Rymszewicz.
Do zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 13 w Łobzie w okolicy ogródków działkowych.
Półtoraroczne dziecko wpadło do rzeki Regi, będąc pod opieka dziadka. "Dziecko uległo podtopieniu, zanim z wody wyciągnął je dziadek. Z nurtem przepłynęło ok. 100 metrów i wydobyte zostało z rzeki w pobliżu stacji pogotowia" – podała kom. Rymszewicz.
Przekazała, że dziecko w stanie stabilnym zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Szczecinie.
Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.