Podczas nieformalnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ wiceszef MSZ Marcin Przydacz podkreślił "niezachwiane wsparcie" Polski dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy oraz że Polska nie uznaje i nie uzna aneksji Krymu przez Rosję - poinformowało Stałe Przedstawicielstwo RP przy ONZ.
Stałe Przedstawicielstwo Polski przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku poinformowało w piątek na Twitterze, że podczas nieformalnego spotkania na wysokim szczeblu Rady Bezpieczeństwa ONZ (spotkanie w formule Arria) wiceminister Przydacz podkreślił "niezachwiane wsparcie Polski dla mieszkańców Ukrainy, jej integralności terytorialnej i suwerenności".
"Polska nie uznaje i nie uzna aneksji Krymu przez Rosję"
- podkreśliło na Twitterze Stałe Przedstawicielstwo Polski przy ONZ.
Do postu dołączono cytowaną wypowiedź Przydacza. "Zgodnie z prawem międzynarodowym, wszystkie państwa mają obowiązek nie akceptować poważnych naruszeń zobowiązań wynikających z stanowczych norm, takich jak zakaz agresji. Z tego powodu nieuznawanie Krymu za część Federacji Rosyjskiej nie jest kwestią politycznych decyzji czy politycznego podejścia. Jest to prawne wymóg" - powiedział wiceminister spraw zagranicznych.