Na pewno PiS wygra, wybory samorządowe, to jest logiczne - tendencja jest taka od dłuższego czasu – powiedział w rozmowie z Katarzyną Gójską w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki politolog Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach prof. Kazimierz Kik.
Jak wykazywał podczas dzisiejszej audycji prof. Kik wybory samorządowe już wkrótce i wszystko wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość ma realne szanse na wygraną.
Tendencja wskazuje na prawdopodobny sukces PiS w wyborach samorządowych
- mówił, zaznaczając zarazem, że wyborach w 2014 roku PiS także uzyskało bardzo dobry wynik - w drugich turach.
Na pewno PiS wygra, bo to jest logiczne - tendencja jest taka od dłuższego czasu
- ocenił.
Odpowiadając zaś na stwierdzenie prowadzącej, że PiS stawia głównie na sejmiki wojewódzkie, bo ich współpraca z rządem może okazać się najbardziej korzystna z punktu widzenia partii, odpowiedział, iż "nie można reformować kraju, gdy nie współpracuje się z 16 regionami kraju, marszałkami, samorządami regionalnymi".
Dzisiaj mamy sytuację, kiedy reformy PiS, zresztą zgodnie z programem zrównoważonego rozwoju, czyli troska o rozwój całego kraju, w tym zwłaszcza Polski B i C, nie może być realizowana w sposób proponowany lub preferowany przez PiS, ponieważ na czele tych regionów stoją przedstawiciele totalnej opozycji, w związku z tym - jest opór w regionach
- mówił.
Jak zaznaczył prof. Kik, nie wyobraża sobie w demokracji słów, że "jesteśmy totalną opozycją".
Tu nie ma miejsca na słowo "dialog, porozumienie, konsensus, kompromis", które powinny być fundamentem wyposażenia intelektualnego każdego polityka w demokracji
- wykazywał.