Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Pogoń podzieliła się punktami ze Śląskiem

Trzecia w tabeli Pogoń Szczecin bezbramkowo zremisowała ze Śląskiem Wrocław w 22. kolejce piłkarskiej Ekstraklasy. Portowcy utrzymali trzypunktową przewagę nad zespołem z Dolnego Śląska.

pogonszczecin.pl

Szczecinianie przez 90 minut dominowali na boisku, choć już w czwartej minucie mogli przegrywać 0:1. Mecz rozpoczął się kuriozalnym karnym. W drugiej minucie w polu karnym piłka trafiła w rękę Benedikta Zecha i sędzia Łukasz Szczech po konsultacji VAR wskazał na 11. metr od bramki Portowców. Piłkę ustawił sobie Erik Exposito i dał dowód na to, że nie zawsze hiszpański piłkarz jest zawodnikiem finezyjnym - posłał piłkę 20 metrów nad bramką.

W 21. min powinno, a właściwie wręcz musiało być 1:0 dla gospodarzy, ale w bramce Śląska popis dał Matus Putnocky. Najpierw obronił nogą strzał z główki Michalisa Maniasa, a kilka sekund później rękami dobitkę Srdjana Spiridinovicia. Minutę później znowu strzelał „Spiri” i znów górą był Putnocky. Tuż przed przerwą Putnocky po raz kolejny pokazał klasę i refleks przy strzale Sebastiana Kowalczyka, wybijając piłkę na róg.

Matus Putnocky bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach

Na drugą część trener Vitezslav Lavicka pozostawił w szatni Exposito, wprowadzając za niego Czarnogórca Filipa Raicevica. Dla byłego napastnika AS Livorno był to debiut w polskiej lidze.

Kwadrans później przed własną publicznością zadebiutował Paweł Cibicki. Szwed, który dał impuls Pogoni tydzień wcześniej będąc jednym z głównych współautorów zwycięstwa, także tym razem miał szanse na trafienie na wagę trzech punktów. W 78. min zamykał akcję po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Uderzył z woleja, z linii pola karnego, ale znowu Putnocky zdołał odbić piłkę. Tak jak minutę później po strzale Jakuba Bartkowskiego głową – także z 16 metra. Śląsk oprócz rzutu karnego nie miał ani jednej okazji do zdobycia gola.

                                 

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:0

Sędzia: Łukasz Szczech (Kobyłka). Widzów 4 000.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Pogoń Szczecin #Śląsk Wrocław #ekstraklasa

redakcja