Rzecznik prasowy mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karol Kroć przekazał, że kierowca TIR-a opuścił pojazd o własnych silach.
"Pociągiem podróżowało 125 osób (120 pasażerów, 5 osób obsługi pociągu). Kilka osób zostało poszkodowanych.
Wypadek w Nowej Suchej. Sprawca poniesie koszty - 12 miliony złotych
Spółka odniosła się do zajścia w mediach społecznościowych.
„Kolejny zawodowy kierowca udowodnił, że powinien jeszcze raz przejść kurs na prawo jazdy - nie tylko po to, aby dalej wykonywać swoją pracę, ale żeby nikogo przy tym nie zabić” - pisze.
Wyszczególniono skutki wypadku:
- 7 pasażerów pociągu zostało rannych;
- ponad 12 milionów złotych będzie kosztować naprawa uszkodzonej infrastruktury;
- setki podróżnych nie dotarło na czas lub w ogóle do zaplanowanych miejsc, ponieważ opóźnienia pociągów wyniosły łącznie ponad 3,5 tysiąca minut a kluczowa magistrala kolejowa została zablokowana.
„Kierowca zrobił wszystko odwrotnie niż podpowiada logika. A wystarczyło po prostu przestrzegać zasad i przepisów i do tragedii by nie doszło”
- czytamy.
Zadeklarowano, że „sprawca wypadku zostanie obciążony kosztami za uszkodzenie infrastruktury, taboru oraz akcji ratunkowej”.
Pokazano nagranie z kamer monitoringu:
Kolejny zawodowy kierowca udowodnił, że powinien jeszcze raz przejść kurs na prawo jazdy - nie tylko po to, aby dalej wykonywać swoją pracę, ale żeby nikogo przy tym nie zabić.
— PKP PLK SA (@PKP_PLK_SA) November 27, 2024
Wczoraj w Nowej Suchej kierujący ciężarówką celowo zlekceważył sygnalizację świetlną i opadające… pic.twitter.com/aop9zY9pfl