– Stanisław Gawłowski pozostaje sekretarzem generalnym Platformy Obywatelskiej. Nikt nie oczekuje od niego żadnych decyzji – poinformował szef klubu PO Sławomir Neumann.
Poseł Gawłowski pozostaje sekretarzem generalnym. Nikt nie oczekuje dzisiaj od niego jakichkolwiek decyzji ponieważ, jeżeli rzeczywiście jest tak, jak mówi prokuratura, że złoży do Sejmu wniosek o uchylenie mu immunitetu, to będzie do tego wniosku musiała dołożyć wszystkie dokumenty, które mają potwierdzać taki wniosek. Wtedy się zapoznamy i będziemy o tym dyskutować – powiedział na briefingu prasowym w Sejmie szef klubu Platformy.
Na tym samym briefingu Neumann powiedział, że PO "traktuje te ataki jako absolutnie polityczne".
Na dzisiaj wiemy, że zarzuty, które kreuje prokuratura są zarzutami absolutnie wyssanymi z palca i nie potwierdzonymi w żadnych dokumentach ani w dowodach – dodał.
Szczególnie poruszające okazały się jednak inne słowa Neumanna.
Zajęcie przez agentów CBA 15-letniego zegarka albo zastawy stołowej sprzed sześciu lat, talerzy, półmisków, kubków czy pendriv-ów, na których były materiały także dotyczące PO, bo jako sekretarz generalny miał materiały związane z działalnością Platformy – stwierdził szef klubu parlamentarnego PO.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące kulisy afery z "prezentem" dla polityka Platformy - ABW wcześniej nie chciało zająć się skandalem!