Jak przypomina Radio Watykańskie, ten polski jezuita, więzień obozów w Auschwitz i Dachau, większość swego życia spędził na misjach w Afryce. Był arcybiskupem Lusaki i uczestnikiem Soboru. W 1969 r. zrezygnował z arcybiskupiej posługi, aby jego miejsce mógł zająć przedstawiciel rodzimego duchowieństwa. Sam przez kolejnych niemal 40 lat był prostym misjonarzem w Zambii. W 1998 r. Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej. Zmarł 28 września 2007 r. w Lusace.
O wystawie upamiętniającej polskiego misjonarza wspomniał papież w czasie audiencji ogólnej.
Serdecznie witam polskich pielgrzymów, w szczególności organizatorów wystawy „In nomine Domini”, zaprezentowanej na Uniwersytecie Urbanianum, poświęconej Kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu
– powiedział Ojciec Święty.
Wspomnienie tego wielkiego misjonarza, arcybiskupa Lusaki, który poświęcił życie pokornej służbie ludności Zambii, niech nas uwrażliwia na duchowe i materialne potrzeby narodów afrykańskich. Módlmy się za misjonarzy na całym świecie. Niech Bóg Wam błogosławi!
– dodał papież.
Organizatorem rzymskiej wystawy jest polska Fundacja im. kard. Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic”.