Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Pałac Prezydencki bez Okrągłego Stołu. Kierwiński, Lis i Mazguła ruszyli z obrzydliwym atakiem!

Z Pałacu Prezydenckiego, decyzją prezydenta Karola Nawrockiego - znika Okrągły Stół. "Dziś skończył się w Polsce postkomunizm. Niech żyje wolna Polska!" - ogłosiła głowa państwa. I to wywołało skrajnie negatywną reakcję koalicji 13 grudnia i środowisk wokół niej.

Autor: Anna Zyzek

Prezydent RP przemawiał dziś z Pałacu Prezydenckiego. Podczas briefingu, w tle można było zauważyć pracowników, którzy "rozbierają" Okrągły Stół. 

Podczas swojego przemówienia, głowa państwa polskiego, wskazała, że „przy Okrągłym Stole, który jest wynoszony z Pałacu Prezydenckiego, 36 lat temu siedziały różne osoby reprezentujące różne interesy”. 

Jak wiemy, komunistyczni bohaterowie i komunistyczne elity po roku 1989, funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, odgrywali ważną rolę. Ja trawestując słowa tej aktorki z roku 1989, chciałbym z dumą powiedzieć i mam nadzieję, że nieprzedwcześnie: dziś skończył się w Polsce postkomunizm. Niech żyje wolna Polska!

— wskazywał prezydent.

Koalicja 13 grudnia rozgrzana do czerwoności

Decyzja prezydenta Nawrockiego wyraźnie rozwścieczyła zarówno polityków koalicji 13 grudnia, jak i jej środowisko. Również medialne. Do tego stopnia, że niemal od razu, posypały się komentarze takie, jak poniżej: 

Nawrocki wyrzucił "okrągły stół" z Pałacu Prezydenckiego. Kłuł w oczy symbol pokojowego, bezkrwawego i wzorcowego dla całego świata przejścia od dyktatury do demokracji. Jakież to wymowne...

– skarży się Marcin Kierwiński, szef MSWiA.

W podobnym tonie, lecz z obraźliwymi określeniami wobec głowy państwa polskiego, jest komentarz Tomasza Lisa: 

"Jest sukces Nawrockiego. Rozmontowali okrągły stół. Symboliczne. Kibolowi od ustawek nie podoba się symbol kompromisu przypominający o akcie może największej mądrości i odpowiedzialności w naszej historii. Poza tym Okrągły Stół zakończył de facto okres moskiewskiej dominacji w Polsce, więc niektórym może się nie podobać".

Z wielkim "żalem" decyzję prezydenta Nawrockiego przyjął też Adam Mazguła, wspierający ekipę rządzącą działacz KOD i PRL-owski wojskowy.

Głupek historyczny, dewastator Polski na łańcuchu Nawrockiego i kontynuator tzw. komunizmu w postaci PiS w Polsce, wyrzucił historyczny okrągły stół z Pałacu. Przy tym bezczelnie kłamie, że byli jakieś zdrajcy komunistyczni i inne grupy interesu, którzy ukrywali zbrodnie i dlatego podpisali przy nim porozumienie.

– czytamy w jego wpisie.

Dalej Mazguła pisze tak: "Matole, to była wielka mądrość narodowa i polska pokojowa droga do wolności. Wzór dla całego świata. Tylko głupek historyczny może tak kłamać, który ze swoją partią matką dokonał zamachu na Polskę, zorganizował 1000 afer na miliardy ukradzionych Polakom złotych, pół miliona zgonów politycznych, za które odpowiada PiS, dewastacja praworządności, praw kobiet, przyrody, służb i wojska. PRL wam w tym zakresie do pięt nie dorasta. Ty kłamco i manipulancie zasłaniasz się komuchami, którzy aktywni są tylko w PiS i kontynuują bandytyzm polityczny wzorców tamtych czasów, a nawet stalinizmu?".

I w wyraźnie nienawistnym stylu skończył: "Nawrocki ogłosił koniec komunizmu. Koniec to będzie wtedy, jak wszyscy PiS-owcy i bandyci ich czasów, w tym Nawrocki jako szef IPN, zostaną rozliczeni za swoje dokonania przestępcze".

"Kibolska mentalność, kibolskie zagrywki. Ciekawe czy zdemontuje też portret Lecha Kaczyńskiego?" - brzmi z kolei komentarz Borysa Budki z KO. 

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, x.com

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane