Prezes PiS Jarosław Kaczyński cieszy się dobrym zdrowiem, w czerwcu obchodził 70. urodziny. Podczas jednego z pikników rodzinnych, organizowanych przez PiS, z jego ust padły słowa mogące wskazywać na plan przejścia na emeryturę. Czy to realne założenia? Ryszard Terlecki jest przekonany, że w kolejnej kadencji na czele PiS stał będzie sam Kaczyński.
W połowie lipca Kaczyński wziął udział w pikniku rodzinnym w mazowieckiej miejscowości Kuczki-Kolonia, w gminie Gózd.
"Wierzę, że za cztery lata ktoś, kto będzie stał w tym miejscu - bo ja już swoje lata mam, więc to pewnie nie będę ja - będzie mógł powiedzieć: kolejny raz dotrzymaliśmy słowa"
- mówił wówczas prezes PiS.
Dziś do tych słów odniósł się Ryszard Terlecki.
"Prezes lubi nas tak czasem straszyć. My już trochę jesteśmy do tego przyzwyczajeni, więc traktujemy to z uśmiechem"
- podkreślił.
"Oczywiście nikt z nas nie wyobraża sobie, że prezes mógłby pójść na emeryturę. Z pewnością nie pójdzie po wyborach, a co będzie za 10, 20 lat to zobaczymy"
- zaznaczył.
Jak oświadczył szef klubu PiS, następna kadencja "z pewnością" będzie pod przewodnictwem Kaczyńskiego.
Na pytanie, czy prezes "kokietuje", Terlecki odparł: "Lubi sobie czasem tak z nas żartować". Dopytywany, czy może próbuje w ten sposób wyczuć, kto podniesie palec, aby go zastąpić, szef klubu PiS, powiedział, że "nikt go nie podniesie".
"Jesteśmy przekonani, że jest taką najważniejszą osobą, która spaja nasze środowisko"
- podkreślił Terlecki.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński urodził się 18 czerwca 1949 w Warszawie. W tym roku skończył 70 lat.