Oszacowano straty spowodowane przez powódź. Na zalanych terenach mieszka dwa i pół miliona Polaków
Wojewodowie przedstawili w sobotę pierwsze szacunki strat na terenach, które dotknęła powódź. W najbardziej poszkodowanym województwie dolnośląskim szacunki mówią o prawie 4 miliardach zł. Według danych rządu, na obszarze objętym stanem klęski żywiołowej mieszka prawie 2,5 miliona ludzi.
W obliczu katastrofalnych powodzi, które nawiedziły Polskę, Premier Donald Tusk wezwał do wprowadzenia nadzwyczajnych regulacji prawnych. Podczas sobotniego posiedzenia kryzysowego, zaznaczył konieczność szybkiego działania, mając na uwadze przygotowanie propozycji ustawowych na najbliższe posiedzenie rządu.
Powódź powoduje ogromne straty
Klęska żywiołowa dotknęła 749 miejscowości, wpływając na życie ponad 2 milionów osób. Szef KPRM, Jan Grabiec, poinformował o ewakuacji 6544 osób i uszkodzeniach ponad 11,5 tysiąca budynków, w tym 724 obiektów użyteczności publicznej.
Wojewoda dolnośląski, Maciej Awiżeń, podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, przedstawił wstępne szacunki strat, które w samym województwie dolnośląskim wynoszą niemal 4 miliardy złotych. Największe zniszczenia odnotowano w Jeleniej Górze, gdzie straty oszacowano na 750 milionów złotych.
Województwo opolskie, reprezentowane przez wojewodę Monikę Jurek, również zgłasza znaczące straty, choć brakuje jeszcze szczegółowych danych z najbardziej poszkodowanych miejscowości. Zgodnie z informacjami wojewody śląskiego Marka Wójcika, w całym województwie uszkodzone zostały m.in. 553 drogi, 95 mostów, 3022 budynki mieszkalne oraz 1518 budynków gospodarczych. Wójcik zastrzegł, że jest jeszcze za wcześnie na podawanie konkretnych wycen strat po powodzi. Najmocniej w wyniku powodzi ucierpiały powiat bielski i miasto Bielsko-Biała.
W Małopolsce zgłoszone dotychczas przez samorządu straty wynoszą 88 mln zł – poinformował wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar. W większości chodzi o straty w infrastrukturze drogowej. Z kolei wojewoda lubuski Marek Cebula zaznaczył, że z szacunkowym podaniem strat powodziowych w jego regionie trzeba się wstrzymać do czasu ustąpienia wody.
Rządowy sztab kryzysowy kontynuuje monitorowanie sytuacji i koordynację działań naprawczych. W obliczu tej tragedii, solidarność i współpraca między władzami a społeczeństwem są kluczowe dla szybkiego i skutecznego reagowania na skutki klęski żywiołowej.
Źródło: pap, niezalezna.pl
