Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Elbląg w 2015 r. zamówił strategię rozwoju portu. A tam? Kierunek wschód! Minister komentuje

Władze miasta Elbląg w 2015 roku opublikowały strategię rozwoju portu w tym mieście, w którym znalazły się szokujące zapisy o... współpracy z Rosją. Dokument został opublikowany w programie #Jedziemy. Jego zapisy skomentował Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.

Marek Gróbarczyk, Michał Rachoń
Marek Gróbarczyk, Michał Rachoń
TVP Info / screen

"Strategia rozwoju portu morskiego w Elblągu" to liczący 64 strony dokument przygotowany na zlecenie Urzędu Miejskiego w Elblągu w 2015 roku przez prywatną firmę. Szokujące zapisy, które w nim zawarto, omówił w programie #Jedziemy Michał Rachoń. Wskazał, że znajdują się tam zalecenia, by port współpracował z... "obwodem kaliningradzkim".

"W ramach niniejszej strategii zostały sformułowane przyszłe specjalizacje portu będące trzonem jego aktywności, wśród których wymienić można m.in. „obsługę wymiany towarowej pomiędzy Polską z Obwodem Kaliningradzkim"

– napisano na 48 stronie raportu zamówionego przez urząd miasta Elbląga.

Dokument dot. strategii rozwoju portu morskiego w Elblągu. / źródło: STRATEGIA ROZWOJU PORTU MORSKIEGO W ELBLĄGU

Autorzy strategii rozwoju portu wskazywali na budowanie relacji gospodarczych z Rosją w 2015 roku, czyli po zaatakowaniu przez ten kraj Ukrainy i nielegalnym zaanektowaniu Krymu. 

„Elbląg będący największym polskim ośrodkiem obsługi ładunków na Zalewie Wiślanym jest naturalnym centrum eksportu i importu z Obwodu Kalinigradzkiego. Szczególnie ważnymi grupami ładunków, posiadającymi duży potencjał rozwojowy, można uznać za następujące: węgiel (Rosja jako jeden z wiodących eksporterów węgla na świecie)"

– czytamy w raporcie.

Port w Elblągu "naturalnym centrum eksportu i importu z Obwodu Kalinigradzkiego"STRATEGIA ROZWOJU PORTU MORSKIEGO W ELBLĄGU / STRATEGIA ROZWOJU PORTU MORSKIEGO W ELBLĄGU

Sprawę skomentował na antenie TVP Info Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury. 

"Przeglądałem ten dokument. Nie wczytywałem się w niego dokładnie, bo traktowałem, że te kwestie będą jeszcze zmieniane traktując go jako element tymczasowy. Faktem jest, że w niektórych zapisach jest on nieciekawy"

– ocenił polityk.

Dodał, że "tu jeszcze raz wychodzi pewien aspekt związany z polityką regionalną, nie patrzącą dalekosiężnie w zakresie realizacji czy funkcjonowania portu, doświadczenie Elbląga w zakresie gospodarki morskiej nie było za duże".

"Jedyny transport, który się odbywał, to właśnie z obwodem królewieckim. Nikt nie wierzył, że kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną zostanie zrealizowany. Społeczność łącznie z zarządem miasta przyzwyczaili się do tej narracji, o której mówił Tusk: "Wybudujemy, może jutro, może w przyszłości”. My potraktowaliśmy rzecz poważnie, bo uważaliśmy, że Elbląg ma szansę na rozwój poprzez port. To ogromne aktywo, na którym można zbudować potęgę regionalną"

– podkreślił.

Wskazał, że "zarząd miasta tworzy kolejne dokumenty na to, że nie może realizować tej inwestycji, nie powinien, nie będzie zgodnie z ich jakąś strategią: to, co przygotowujemy, bo przecież dziś państwo możecie zobaczyć, ukończyliśmy blisko 10 km rzeki Elbląg, która została zmodernizowana - łącznie prawie 20 km pogłębienia, te prace się toczą".

"Zabezpieczyliśmy ewentualny wzrost kosztów wynikających z inflacji. Będziemy mieli za chwilę pogłębiarkę. Jesteśmy przygotowani na tyle, by droga wodna miała szansę funkcjonować w przyszłości. Za chwilę podejmiemy rozmowy z operatorami. Zmodernizujemy ten port nie bacząc nawet na to, że zarząd miasta kolejną perspektywę przedstawi, że nie da się"

– zadeklarował Gróbarczyk.

Pytany, czy możliwe jest, że rząd zbuduje port w innym miejscu bez współpracy z miastem, odpowiedział, że "generalnie naszą zasadą jest, by w duchu kompromisu rozwiązywać wszelkie spory".

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Elbląg #port w elblągu #przekop Mierzei Wiślanej

Mateusz Mol