Jeszcze możecie uratować Rosję przed tragedią, a armię - przed poniżeniem i hańbą - powiedział ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow w opublikowanym w piątek apelu skierowanym do rosyjskich żołnierzy. "Nasz prezydent jest ze swoją armią. A gdzie jest wasz?" - pytał i dodał, że jeżeli się nie zatrzymają, zginą tysiące rosyjskich chłopców.
"Okłamano was i zdradzono. Obiecali wam lekki spacer, a posłali w pułapkę. Płacicie krwią za czyjeś fantazje i fałszywe cele"
– mówił minister obrony Ukrainy w wygłoszonym w języku rosyjskim wezwaniu do wojskowych armii agresora.
"Teraz was nie słuchają. Bo posłuchać was teraz, to znaczy przyznać się do błędów. A w Moskwie nie lubią prawdy. Łatwiej im jest opowiadać, jak bohatersko zginęliście w bitwie z wymyślonymi pułkami NATO"
– kontynuował Reznikow. Podkreślił, że "kraje NATO dostarczają Ukrainie broń, ale walczą tą bronią ukraińscy wojskowi".
"Nasz prezydent jest ze swoją armią. A gdzie jest wasz?" – pytał minister w nagrani opublikowanym w jego mediach społecznościowych.
"Wielu z was już zrozumiało – oni wysłali was na śmierć nie w słusznej sprawie. Może dlatego wasz (prezydent) ukrywa się w bunkrze, a nie stoi w walce obok was?"
– powiedział Reznikow. Zaznaczył przy tym, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski niejednokrotnie był na froncie.
Rosyjscy wojskowi, jak podkreślił ukraiński minister, nikogo nie "wyzwalają", a unicestwiają całe miasta, w których zupełnie niedawno byli uważani za dobrych sąsiadów, gdzie mówiono po rosyjsku.
"Jak zapamięta was historia? Jako tych, którzy pod jednym sztandarem walczyli z więźniami? Tak zostaniecie zapamiętani – jako złodzieje, bandyci i zabójcy"
– zaznaczył.
"Powiem wam, co się wydarzy. Tysiące rosyjskich chłopców zginie. Jeszcze więcej zostanie bez rąk i bez nóg. Ale zostaną okryci hańbą. A was uczynią winnymi. I znowu zdradzą, tak jak już zdradzili nie raz"
– podkreślił.
"Po wojnie to wy będziecie patrzeć w oczy kalekom, wdowom i sierotom po waszych żołnierzach. Bo nikt z Kremla do was nie wyjdzie" – dodał.
"Gwarantujemy życie, bezpieczeństwo i sprawiedliwość wszystkim, którzy niezwłocznie się poddadzą i doprowadzimy do osądzenia tych, którzy wydawali zbrodnicze rozkazy"
– zapewnił Reznikow.
"Wciąż jeszcze możecie uratować Rosję przed tragedią, a rosyjską armię – przed poniżeniem i hańbą. Ale czas ucieka, nie straćcie go" – zakończył ukraiński minister obrony.