- Przemysł stoczniowy jest priorytetowy, odbudowa tego przemysłu stała się nadrzędnym celem naszych działań - podkreślił dziś minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Minister przypomniał podczas konferencji podsumowującej dwa lata pracy jego resortu, że odbudowie polskiego przemysłu stoczniowego ma pomóc uchwalona jeszcze w ubiegłym roku tzw. ustawa stoczniowa.
Minister @marekgrobarczyk odbudowa przemysłu stoczniowego jest naszym priorytetem #Dobre2Lata pic.twitter.com/HfSAgw8dGb
— Min. Gosp. Morskiej (@MGMiZS_GOV_PL) 15 listopada 2017
Dodał, że zakłada ona m.in. zerową stawkę VAT na produkcję, import i wyposażenie dla statków morskich czy mniejsze obciążenia podatkowe w miejscach, strefach gdzie buduje się stawki.
- Będziemy robili ocenę, jak ustawa stoczniowa oddziałuje na przemysł
- zapowiedział. Gróbarczyk zwrócił uwagę, że produkcja stoczniowa kiedyś sięgała 500 tys. ton stali liczonych w ciężarze statku, a w 2014 r. było to już ledwie 25 tys. ton.
- Celem jest powrót do możliwości odbudowy tego przemysłu. Przede wszystkim ma to być budowa statków w modelu rynkowym
- zaznaczył. Zdaniem Gróbarczyka, przemysł stoczniowy jest pierwszym z pięciu filarów działalności resortu, obok m.in. portów polskich, żeglugi oraz systemu edukacji w tym zakresie.
Podkreślił, że pierwszym elementem odbudowy przemysłu stoczniowego będzie zlecenie Polskiej Żegludze Bałtyckiej budowy promu dla operatora w stoczni szczecińskiej.
- To w stu procentach zlecenie komercyjne, które jest naturalnym kierunkiem, jeśli chodzi o odbudowę przemysłu stoczniowego"
- dodał. Przypomniał, że do tej pory statki były kupowane w obcych stoczniach.
- Dzisiaj przekierowujemy ten trend
- dodał. Jak mówił, rząd stara się, by wszystkie zlecenia, w tym Skarbu Państwa były realizowane przez nasze stocznie.
Podkreślił, że w efekcie nastąpił wzrost "wolumenu zamówień w obszarze stoczniowym, nie tylko państwowym, ale również prywatnym".
Przypomniał, że w tym celu powstał Morski Fundusz Inwestycyjny, którego wstępne założenia zostały już zaprezentowane, a kształt programu ma być zaprezentowany na koniec roku. Powiedział, że MFI jest skierowany do polskich stoczni i ma pomóc w uzyskiwaniu środków oraz zapewnić ciągłość finansową podczas realizacji inwestycji.
Zapowiedział, że "na przyszły rok przygotowujemy trzy niezwykle ważne programy dla przemysłu stoczniowego".
To - jak tłumaczył - program unijny tzw. zielona stocznia, czyli program recyklingu statków.
- Włączyliśmy polskie stocznie w proces recyklingu. To jest szansa na aktywizowanie przemysłu stoczniowego
- ocenił.
Kolejny program dotyczy nowoczesnych platform offshore.
- Już w przyszłym roku przemysł offshore powinien wyjść z kryzysu i wrócić do stałego inwestowania
- mówił minister.
Ostatnim projektem są inteligentne technologie okrętowe.
- To projekt przygotowany ze stoczniami w ramach NCBR i odpowiednich środków, na badania, rozwój innowacyjną gospodarkę
- tłumaczył.
Minister podkreślił, że "to wszystko musi być wsparte przez Marynarkę Wojenną, Ministerstwo Obrony Narodowej i proces odbudowy polskiej floty wojennej jest integralną częścią projektu". W tym roku zostanie podpisany pierwszy kontrakt na budowę statku, okrętu dla Marynarki Wojennej.
Gróbarczyk wskazał, że rozwój przemysłu stoczniowego ma duże znaczenie dla rynku pracy i dlatego dla resortu ważna jest także edukacja - szkolnictwo morskie i śródlądowe.
Jak mówił, w Polsce są "dwie niezwykle utytułowane i ważne akademie: Akademia Morska w Gdyni i w Szczecinie". Minister podkreślił, że są one "fenomenem na skalę europejską".
- W Europie zniknęło szkolnictwo morskie. Dla nas to ogromne wyzwanie, aby stworzyć platformę - i to jest też cel - międzynarodowego szkolnictwa morskiego nie tylko kształcącego marynarzy w Europie, ale również na całym świecie
- powiedział.
Jak mówił, "jest to też przyczynek do tego, żeby odbudować szkolnictwo średnie". Pierwszym krokiem uczynionym tym kierunku - jak wskazał - jest odbudowa Technikum Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu.
- W przyszłym roku chcemy zorganizować pierwszy nabór
- poinformował.
W dalszej części minister przedstawił program dla polskich portów.
Minister @marekgrobarczyk : we wrześniu 2018 chcemy na nowo otworzyć Technikum Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu#Dobre2Lata
— Min. Gosp. Morskiej (@MGMiZS_GOV_PL) 15 listopada 2017
- Przygotowany został specjalny program dla naszych portów. To przede wszystkim budowa portu centralnego w Gdańsku, gdzie chcemy zwielokrotnić możliwości przeładunkowe, przede wszystkim pod kątem terminala głębokowodnego. Tutaj Gdańsk ma ambicje i szansę przejąć znaczny wolumen ładunków, które dzisiaj lądują w zupełnie innych portach. Naszą ambicją jest to, aby Gdańsk stał się dominującym portem na Morzu Bałtyckim
- powiedział Gróbarczyk.
Minister powiedział, że Gdynia to kolejny port, który planuje rozbudowę portu zewnętrznego, co pozwoli na zwielokrotnienie jego możliwości przeładunkowych i pozyskanie nowych klientów.
- Port Szczecin-Świnoujście to budowa głębokowodnego terminala kontenerowego. To kolejne zadanie obok niezwykle ważnego, czyli rozbudowy gazoportu w Świnoujściu jako integralnego elementu rozbudowy polskich portów
- podkreślił minister.
Minister zapowiedział ponadto powołanie funduszu portowego, który wspierałby finansowo ich rozbudowę.
- W przyszłym roku chcielibyśmy zaprezentować taki fundusz już w formie ustawy do wykorzystania przede wszystkim przez te duże porty, ale skierowany również do tych małych portów i średnich, które nie mają dzisiaj szansy pozyskania finansowania z programów przede wszystkim unijnych, nie mówiąc już o prywatnych inwestorach, czy instytucjach finansowych
- powiedział Gróbarczyk.
Minister przypomniał, że w ramach poprawy dostępu do polskich portów powstanie przekop przez Mierzeję Wiślaną. Przy tym projekcie prace budowlane mają rozpocząć się już za rok. Dodał, że zostaną wykonane też prace polegające na pogłębieniu do 12,5 m toru żeglugowego Szczecin-Świnoujście.
Minister @marekgrobarczyk: Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną rozpocznie się pod koniec przyszłego roku #Dobre2Lata
— Min. Gosp. Morskiej (@MGMiZS_GOV_PL) 15 listopada 2017
Minister zapowiedział też kontynuowanie inwestycji poprawiających ochronę brzegów morskich, co ma duże znaczenie dla nadmorskich gmin, żyjących z turystyki.