Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Nysa pod wodą, winnych brak, ale... Senator Lewicy: do katastrofy mogli przyczynić się ekolodzy!

Nysa, jedno z najbardziej poszkodowanych w powodzi polskich miast, mogła uniknąć aż tak katastrofalnych skutków wielkiej wody? Okazuje się, że być może - tak. Jak relacjonował senator Lewicy Piotr Woźniak na antenie Telewizji Republika, do tragicznej sytuacji Nysy mogła przyczynić się również pewna proekologiczna inwestycja.

Powódź w Nysie
Powódź w Nysie
fot. FB - Piotr Smoter radny Nysy

Informacyjny chaos, brak konsultowania decyzji z władzami miasta i desperacka próba uzyskania kluczowego ustalenia na szczeblu rządowym - to rzeczywistość, w jakiej musieli odnaleźć się nie tylko włodarze, ale przede wszystkim mieszkańcy zalanej Nysy.

Przypominamy: Urząd Miejski opublikował swoisty akt oskarżenia przeciwko Wodom Polskim zarządzanym przez Joannę Kopczyńską.

Tymczasem okazuje się, że winnych być może należy szukać również wśród... ekologów. Jak relacjonował senator Lewicy Piotr Woźniak na antenie Telewizji Republika, do tragicznej sytuacji Nysy mogła przyczynić się również pewna proekologiczna inwestycja.

- Proekologiczna inwestycja spowodowała olbrzymie problemy dla jednej czwartej Nysy. Chodzi o przepławkę dla ryb pomiędzy rzeką Nysa Kłodzka a Białą Głuchołaską, która jest poprowadzona de facto wzdłuż wału korony Jeziora Nyskiego. Część Nysy, niestety, została zalana nie w wyniku tego, że był problem dużej ilości wody w zbiorniku nyskim - tam mniej więcej poziom utrzymywał się na 65-70 proc. Duża część Nysy została zalana w wyniku tego, że woda poszła korytem przepławki

- relacjonował senator Lewicy Piotr Woźniak na antenie Telewizji Republika.

Jak wskazał gość Katarzyny Gójskiej, w pewnym momencie zrobiła się druga rzeka, która poszła zamieszkaną stroną wału.

- Tu jest wielki problem i czas na zrobienie resetu w przyszłych budowlach, które będą finansowane ze środków europejskich i publicznych. Trzeba zrobić duży reset a propos wymogów ekologicznych, bo coś co służy zwierzętom, często nie służy ludziom

- dodał.

Zobacz:

 



Źródło: niezalezna.pl

#powódź 2024

mkw