Niestety, to zdarzyło się naprawdę. Dziennikarz TVP Info Daniel Liszkiewicz był wczoraj świadkiem sytuacji, która budzi poważny niepokój. W filmie, który udostępnił, widać, jak mężczyzna stojący na przystanku wygraża politykom Prawa i Sprawiedliwości. Padają nazwiska: Kaczyński i Ziobro, a także groźby zabójstwa z użyciem noża.
Okazuje się, że przypadek Stefana W., który zamordował prezydenta Gdańska, wcale musi być odosobniony. Są bowiem ludzie, którzy - nie wiadomo czy do końca świadomie - w swojej nienawiści są gotowi do tragicznych czynów. Oddajmy głos świadkowi zdarzenia:
Krakowski niedzielny wieczór, idziemy z żoną za rękę. Mijamy sympatycznego siedzącego pod bramą "pijaczka" z psem, który uśmiecha się i mówi do zwierzaka: "Nie bój się, to tylko zakochani". Jakże to krakowsko urocze. Ale po kilku minutach nastrój pryska. Trafiamy na seans politycznej nienawiści
- opisuje to zdarzenie dziennikarz.
Dołącza też filmik, na którym słyszymy szokującą "wiązankę" ze strony mężczyzny. Padają naprawdę ostre obelgi o prezesie PiS Jarosławie Kaczyńskim czy ministrze sprawiedliwości Zbigniewie Ziobro. W stosunku do tego ostatniego mężczyzna rzuca nawet poważne groźby.
Jak bym go dorwał, to bym go za....ł nożem!
- krzyczy mężczyzna, uderzając przy tym w wiatę przystanku.
Osoby przebywające w pobliżu nie reagowały na krzyki mężczyzny. Być może z obawy o siebie, gdyż widać było, że jest on agresywny. Takie zachowanie po prostu nie mieści się w głowie. I pokazuje, że problem nienawiści na tle politycznym nie skończył się po ataku w Gdańsku, nawet mimo apeli z różnych stron sceny politycznej.
Uwaga! Film zawiera wulgarne słowa:
Krakowski niedz. wieczór, idziemy z żoną za rękę.Mijamy sympatycznego siedzącego pod bramą "pijaczka" z psem, który uśmiecha się i mówi do zwierzaka "Nie bój się, to tylko zakochani". Jakże to krakowsko urocze. Ale po kilku min. nastrój pryska.Trafiamy na seans polit. nienawiści. pic.twitter.com/aqKJ8dSmcS
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) 28 stycznia 2019