Media ujawniają nazwisko kolejnego pracownika Telewizji Polskiej, który miał zostać zatrudniony przez nominatów Bartłomieja Sienkiewicza jako dyrektor biura programowego TVP. To Sławomir Zieliński - znany jako obrońca interesów lewicy w mediach publicznych, były członek PZPR, medialny pomagier Kwaśniewskiego, zarejestrowany jako tajny współpracownik komunistycznej bezpieki w czasach PRL.
Serwis press.pl podał, że do Telewizji Polskiej wrócił Sławomir Zieliński, zwolniony w 2016 roku z TVP. Kiedy odchodził, mówiło się o nim jako "prawej ręce Roberta Kwiatkowskiego". - Człowiek uważany za obrońcę interesów SLD w telewizji publicznej - tak opisywano Zielińskiego, który w przeszłości był członkiem PZPR I SZSP. Pracował w poprzedniku TVP, Radiokomitecie.
- W telewizji ludzie postrzegali go jako obrońcę interesów lewicy. To on zgodził się na emisję jesienią 2001 r. filmu "Dramat w trzech aktach”, w którym politykom Porozumienia Centrum zarzucono związki z aferą FOZZ. On nadzorował publicystyczny program "Gość Jedynki”, w którym w większości przypadków wypowiadali się prominentni działacze SLD - pisał "Dziennik" w 2007 roku.
Medialna kariera Sławomira Zielińskiego opisana została na łamach książki Doroty Kani, Jerzego Targalskiego i Macieja Marosza pt. „Resortowe Dzieci. Media”. Oto fragment:
Z „Teleexpressem” związany był też Sławomir Zieliński, który prowadził również „Panoramę” w TVP 2. W 1991 roku Sławomir Zieliński był dyrektorem-redaktorem naczelnym Dyrekcji Programów Informacyjnych TVP. Za prezesury Roberta Kwiatkowskiego, w latach 1998–2004, jako dyrektor TVP 1 kierował zespołami „Wiadomości”, „Teleexpressu” i „Panoramy”. W kwietniu 2013 roku został dyrektorem biura koordynacji programowej TVP. [...] W stanie wojennym Zieliński prowadził wieczorne wydania „Dziennika Telewizyjnego”. Ma stopień oficerski Żandarmerii Wojskowej, jest członkiem Komitetu Honorowego Międzynarodowego Festiwalu Filmów Historycznych i Wojskowych w 2013 roku.