W mediach społecznościowych pojawiły się fotografie z propalestyńskiej manifestacji w Warszawie. Na jednej z nich widać kobietę z antysemickim transparentem. Portal Visegrad 24 ustalił, że to norweska studentka znana z kolportażu antyizraelskich treści. Gdy już niemal wszyscy użytkownicy Twittera wiedzieli, kim jest kobieta z tabliczką, Janina Ochojska postanowiła obwinić o całą sytuację... Przemysława Czarnka.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz, którego uczestnicy protestowali przeciwko interwencji Izraela w Strefie Gazy, w wyniku której giną palestyńscy cywile. Manifestanci mieli ze sobą flagi Palestyny i liczne transparenty, z hasłami: "Stop ludobójstwu Palestyńczyków", "Wolna Palestyna", "From the river to the sea, Palestine will be free" (Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna), "To, co dzieje się w Palestynie, to jest ludobójstwo i masowe zniszczenie, i jesteśmy tego naocznymi świadkami na żywo".
Na jednym ze zdjęć z manifestacji widać młodą kobietę niosącą transparent z napisem "keep the world clean" oraz narysowanym koszem na śmieci z flagą Izraela w środku.
Jak ustalił twitterowy kanał Visegrad 24, kobieta na fotografii to Marie Andersen, Norweżka z Oslo, studentka piątego roku na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, prywatnie żona Jordańczyka. Visegrad 24 wskazuje, że kobieta aktywnie zamieszcza w mediach społecznościowych treści antysemickie.
Fakt, że kobieta z antysemickim transparentem to obywatelka Norwegii, która dotarła do Polski na studia, nie przeszkodził Janinie Ochojskiej, by wyprowadzić atak na rząd Prawa i Sprawiedliwości, a konkretnie - ministra edukacji i nauki, Przemysława Czarnka.
- Jestem wstrząśnięta faktem, że dzisiaj, po Holocauście, po czystkach etnicznych w byłej Jugosławii, w Rwandzie, w Iraku itd. jeszcze ktoś chce "czyścić" świat z jakiejkolwiek nacji. Czy to efekt "szkoły Czarnka" gdzie nie ma miejsca na prawa każdego człowieka do życia?
- napisała na Twitterze europosłanka.
Jestem wstrząśnięta faktem, że dzisiaj, po Holocauście, po czystkach etnicznych w b. Jugosławii, w Rwandzie, w Iraku itd. jeszcze ktoś chce "czyścić" świat z jakiejkolwiek nacji. Czy to efekt "szkoły @CzarnekP" gdzie nie ma miejsca na prawa każdego człowieka do życia? https://t.co/vm9rR0Mulz
— Janina Ochojska #MuremZaHolland (@JaninaOchojska) October 21, 2023
Polskie władze zajęły krytyczne stanowisko wobec antysemickich i wzywających do nienawiści treści prezentowanych na propalestyńskim marszu w Warszawie.
- To absolutnie nie powinno mieć miejsca. Transparenty wzywające do nienawiści ze względów narodowościowych / etnicznych to złamanie prawa – i podstawa do rozwiązania zgromadzenia. Odpowiedzialność za brak reakcji spada na (prezydenta Warszawy) Rafała Trzaskowskiego i władze m. st. Warszawy - napisał na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński.