Sławomir Nitras jeszcze niedawno publicznie namawiał wojsko do buntu w Polsce. Kiedy poseł Radosław Fogiel zwrócił mu uwagę, parlamentarzyście Koalicji Obywatelskiej puściły nerwy. - Chłopczyku... - odezwał się do posła PiS. W odpowiedzi dostał solidną lekcję - od internautów i samego adresata tych słów.
Nitras był gościem czwartkowego programu portalu Onet.. Odnosząc się do zbliżających się wyborów prezydenckich, które miałyby odbyć się drogą korespondencyjną powiedział:
"Te wybory będą fałszowane. Ten system wyborczy, który nam szykuje PiS, to jest system wyborczy, którego nie powstydziłby się generał Jaruzelski. Pod butem wojskowym i pod bagnetem wojskowym. Mam nadzieję, że wojsko się tak naprawdę zbuntuje w tej sprawie i nie weźmie w tym procederze udziału. Nam się szykuje jakąś farsę wyborczą"
Pytany czy namawia wojsko do buntu, Nitras odparł: "oczywiście".
- Jeśli ktoś jest oficerem Wojska Polska w państwie polskim to ma świadomość, że wojsko nie może się angażować politycznie; że wojsko konstytucyjnie ma zakaz angażowania się politycznie i nie można wojska wykorzystywać przy wyborach
- mówił Nitras.
Absolutny skandal i hańba - tak zachowanie Nitrasa wzywającego wojsko do buntu skomentował poseł PiS Radosław Fogiel. "Panie Nitras, niech pan złoży mandat poselski" - napisał.
Absolutny skandal i hańba - poseł na Sejm RP wzywający wojsko do buntu. Panie @SlawomirNitras, niech Pan złoży mandat poselski!
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) April 9, 2020
Co na to @Platforma_org? Podpisujecie się pod tym? https://t.co/N70kNW3D70
Najwidoczniej ta uwaga musiała mocno zdenerwować parlamentarzystę Koalicji Obywatelskiej.
- Chłopczyku. Mój mandat dało mi ponad 78 tysięcy wyborców. Twój mandat to na razie tylko kaprys Kaczyńskiego
- arogancko odpisał, po czym pogroził palcem:
- Nie zaczepiaj mnie bez szczególnego powodu, bo będzie ban.
Chłopczyku. Mój mandat dało mi ponad 78 tysięcy wyborców. Twój mandat to na razie tylko kaprys Kaczyńskiego. Nikt nie rozumiem dlaczego to zrobił. Nie zaczepiaj mnie bez szczególnego powodu bo będzie ban.
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) April 11, 2020
Taki ton nie spotkał się z aprobatą internautów, śledzących dyskusję.
1) Różni Panów 8 lat. Pisanie per „chłopczyku” to zwykła chamówa.
— Michał Szpądrowski (@MichalSzpader) April 11, 2020
2) Radkowi mandat dało 26 tys. wyborców
3) chyba że wolimy wersję „Sławomirowi Nitrasowi dał mandat kaprys Schetyny”
Wiem że Pana nosi, widać to na sali sejmowej. Ale odrobina kultury na święta nie zaszkodzi.
Jak to możliwe, ze ci, którzy powinni być elitą, reprezentacją Narodu posługują się tak knajackim językiem...
— Paweł Zieliński (@pavelzielinski) April 11, 2020
W końcu na słowa Nitrasa odpowiedział też ich adresat - Radosław Fogiel.
- Skoro się Pan objawił, to po prostu należałoby przeprosić tych wyborców... Mandat każdego posła ma tę samą wagę, bo wybrali ich Polacy. Ale może harcownik Schetyny lub Budki tego nie rozumie. Chłopczyka przemilczę, gdyby prowadził Pan zdrowy tryb życia, też by Pan młodo wyglądał
- skwitował dyskusję poseł PiS.
Skoro się Pan objawił, to po prostu należałoby przeprosić tych wyborców...
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) April 11, 2020
Mandat każdego posła ma tę samą wagę, bo wybrali ich Polacy. Ale może harcownik Schetyny lub Budki tego nie rozumie.
Chłopczyka przemilczę, gdyby prowadził Pan zdrowy tryb życia, też by Pan młodo wyglądał. https://t.co/50MMawzcn0