Śląscy policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich, która była prowadzona w pomieszczeniach przemysłowych jednej z sosnowieckich firm. Przejęli blisko 500 krzaków nielegalnych roślin, nasiona oraz ponad 4,5 kilograma suszu marihuany.
Zatrzymani w tej sprawie trzej mężczyźni to pseudokibice jednego ze śląskich klubów piłkarskich – poinformował zespół prasowy śląskiej policji.
Według szacunków policji, czarnorynkowa wartość narkotyków to blisko 1 mln złotych.
Rzecznik prasowa śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara poinformowała, że policjanci z katowickiej komendy wojewódzkiej, zajmujący się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców, zdobyli informacje o nielegalnej plantacji, działającej w pomieszczeniach przemysłowych, należących do jednej z sosnowieckich firm.
Jeszcze zanim policjanci weszli do środka, wyczuli unoszący się w powietrzu, charakterystyczny zapach marihuany. Kryminalni wkroczyli do akcji. Po siłowym wejściu do dwupiętrowego budynku zatrzymali trzech mężczyzn, ścinających akurat krzaki nielegalnych roślin – relacjonowała.
Plantatorzy to mieszkańcy Jaworzna, w wieku od 36 do 38 lat. Wszyscy związani są ze środowiskiem pseudokibiców jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Kryminalni ustalili, że odbiorcami narkotyków mieli być pseudokibice chorzowskiego klubu.
Duże plantacje marihuany znajdowały się na obydwu piętrach budynku. Policjanci przechwycili łącznie 482 krzaki nielegalnych roślin i przeszło 4,5 kilograma suszu marihuany. Zabezpieczono również wart ponad 100 tys. zł sprzęt oraz nasiona, z których można było wyhodować kolejnych 120 sadzonek. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 1 mln złotych.
Jeszcze dziś zapadnie decyzja sądu, do którego trafił wniosek o aresztowanie dwóch podejrzanych, trzeci został objęty policyjnym dozorem. Wszystkim zatrzymanym grozi kara 8 lat więzienia