Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Neumann z zarzutami żali się na działania prokuratury. W grze pół miliona złotych

Szef klubu parlamentarnego PO-KO Sławomir Neumann na początku grudnia ubr.r usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień, w śledztwie ws. nieprawidłowości przy kontraktowaniu usług medycznych w mazowieckim NFZ, w okresie, gdy był wiceministrem zdrowia. Rzecznik Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze sędzia Tomasz Skowron poinformował dzisiaj, że 7 stycznia 2019 r. wpłynęło zażalenie Neumanna na zabezpieczenie na majątku w kwocie pół mln zł.

Slawomir Neumann
Slawomir Neumann
Fot Fotomag/Gazeta Polska

Zdaniem prokuratury Neumann miał naciskać na dyrektora mazowieckiego oddziału NFZ, aby podpisał umowę z jedną z warszawskich klinik okulistycznych, leczących zaćmę. Wcześniej NFZ wypowiedział tej klinice kontrakt, bo miała ona pobierać od pacjentów opłaty za świadczenia, które były refundowane.[polecam:https://niezalezna.pl/216485-rozliczaja-przekret-z-czasow-platformy-przesluchanie-trwalo-dwa-dni-sa-zarzuty-zapewne-nie-ostatnieRozliczaj%C4%85]

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prokurator Tomasz Czułowski poinformował dzisiaj, że wobec posła zastosowano zabezpieczenie o wartości pół miliona zł w formie przymusowej hipoteki na trzech nieruchomościach należących do Neumanna.

"Zastosowano tę formę zabezpieczenia z uwagi na grożącą ewentualnie wysoką grzywnę. Wcześniej zabezpieczenie również na kwotę pół miliona zł prokurator zastosował wobec byłego dyrektora mazowieckiego oddziału NFZ Adama T., który też ma postawione zarzuty w tym śledztwie"

– wyjaśnił rzecznik.

Rzecznik Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze sędzia Tomasz Skowron powiedział dzisiaj, że 7 stycznia 2019 r. wpłynęło zażalenie posła Neumanna na zabezpieczenie na majątku, ale nie został jeszcze ustalony termin posiedzenia sądu, na którym zostanie ono rozpatrzone.

"Wynika to z faktu, że dokumentacja była niepełna i sąd zwrócił się najpierw o jej uzupełnienie. Gdy to nastąpi, Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyznaczy termin i rozpatrzy zażalenie"

– powiedział sędzia Skowron.

W grudniu 2018 r. prokurator Tomasz Czułowski powiedział dziennikarzom po zakończeniu przesłuchania, że poseł PO usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień. - Przez to prywatny podmiot osiągnął korzyść majątkową w wysokości 13,5 mln zł – powiedział rzecznik.

Dodał, że zarzuty związane są ze śledztwem prowadzonym przez jeleniogórską prokuraturę, dotyczącym nieprawidłowości w mazowieckim NFZ pod koniec 2013 r. Wówczas Neumann był wiceministrem zdrowia.

Prokurator Czułowski dodał, że zarzuty postawione Neumannowi nie mają związku z jego działalnością polityczną. - Dotyczą przekroczenia uprawnień, gdy był on sekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia – powiedział wówczas prokurator.

Dodał, że Neumann nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Prokurator zastosował wówczas wobec posła poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł.

Prokuratura Krajowa podała wcześniej w komunikacie, że prezes NFZ, która odmawiała podpisania nowego kontraktu z lecznicą, została w grudniu 2013 r. odwołana ze stanowiska.

"Naciskom wiceministra Neumanna uległ Adam T., który jako dyrektor Mazowieckiego Oddziału NFZ, wbrew przepisom zawarł 31 grudnia 2013 r. z warszawską kliniką aneks do umowy o świadczeniu opieki zdrowotnej w zakresie okulistyki. Aneks został zawarty z datą wsteczną – od 21 grudnia 2013 r., gdy dobiegała końca wypowiedziana umowa. Przedłużał do końca 2014 r. okres obowiązywania kontraktu"

– informowała PK.

Zarzuty w tym śledztwie postawiono wcześniej Adamowi T.


W 2014 r. do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło anonimowe zawiadomienie, że ówczesny wiceminister zdrowia Sławomir Neumann przyjął 50 tys. zł łapówki od prezesa centrum medycznego. Informator sugerował, że w zamian Neumann miał wpływać w NFZ na decyzje, które będą korzystne dla tej placówki medycznej przy kontraktowaniu usług na okulistyczne leczenie. To postępowanie Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła w grudniu 2014 r.

Po przeanalizowaniu akt sprawy prokurator okręgowy w Jeleniej Górze zdecydował o ponownym podjęciu śledztwa w tej sprawie. Ponowne podjęcie śledztwa Neumann uznał za "absolutnie polityczne", zaznaczając, że wcześniej prokuratura umorzyła śledztwo, po tym, gdy przez rok badała sprawę, sprawdzała jego "e-maile, SMS-y, billingi, rozmowy, rachunki i stwierdziła, że nie ma nic".

W maju 2018 r. Neumann skierował do marszałka Sejmu oświadczenie o zrzeczeniu się immunitetu poselskiego. Za przestępstwo objęte zarzutami grozi Neumannowi do 10 lat więzienia.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#zabezpieczenie #zażalenie #prokuratura #NFZ #Sławomir Neumann

redakcja