- W wyniku wyroku Ryszard Petru musi przeprosić pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego za nazwanie go oszustem we wpisie na Twitterze
- poinformował szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski.
Jak dodał Sobolewski w wyniku wyroku Petru powinien opublikować tweet z przeprosinami i "przypiąć go" na 14 dni na swoim oficjalnym profilu na Twitterze.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński skierował w lutym 2019 r. wezwanie przedsądowe do Ryszard Petru za nazwanie go "oszustem" i domagał się wówczas przeprosin.
Sprawa dotyczy wpisu Petru na Twitterze, który opatrzony został hashtagiem "#TaśmyKaczyńskiego". Wpis Petru miał związek z publikacją przez "Gazetę Wyborczą" stenogramu nagrania rozmowy m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, która dotyczyła planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.
- Żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci jest po prostu oszustem
- napisał na Twitterze Petru.
Żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci jest po prostu oszustem.#TaśmyKaczyńskiego
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) January 30, 2019
Pytany wówczas o komentarz odpowiedział, że jeśli doszło do oszustwa, wówczas podtrzyma swoje słowa.
- Wielokrotnie widziałem takie sytuacje w biznesie, kiedy zamawiający odmawiał później zapłaty i zaczynał kombinować - to się nazywa oszustwo. Jeśli tak było w przypadku Jarosława Kaczyńskiego, to będę podtrzymywał swoje słowa
- powiedział wówczas Petru.
W uzasadnieniu do wezwania przedsądowego napisano, że określenie innej osoby mianem "oszusta" stanowi przekroczenie granic dopuszczalnej krytyki. "Trudno poczytywać takie określenia jako element rzeczowej i kulturalnej dyskusji. Tego typu epitety mają zabarwienie jednoznacznie pejoratywne, ujemne i mają na celu spowodować negatywny odbiór danej osoby w opinii publicznej" - czytamy w uzasadnieniu.