Wcześniej Borys Budka tłumaczył, że spotkanie dotyczyło kwestii organizacyjnych przed konferencją.
Trzeba było usiąść, porozmawiać jak ona ma wyglądać, podzielić czas wystąpień. Prosto z tego spotkania udaliśmy się do Sejmu – wyjaśniał.
Portal niezalezna.pl poprosił o komentarz w tej sprawie innego zainteresowanego – rzecznika KRS – sędziego Waldemara Żurka.
Sędziowie, zwłaszcza członkowie KRS, spotykają się z posłami z różnych opcji politycznych, także z Prezydentem RP, zawsze w celu omawiania merytorycznych zagadnień dotyczących wymiaru sprawiedliwości czy uchwalanych przepisów dotyczących tego zagadnienia – stwierdził sędzia.
Dodał, że "sam rozmawia z takimi politykami, także z PiS, na tematy nowelizacji ustaw dotyczących sądownictwa".
To wynika wprost z naszej Konstytucji, że pomiędzy władzami państwowymi musi istnieć współdziałanie i dialog. Nikt nigdy tego nie negował, ani nie ukrywał. Więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Tak było i jest w Polsce, i na całym świecie – zakończył.
Jak widać tłumaczenia dwóch zainteresowanych – Borysa Budki i Waldemara Żurka – zasadniczo się od siebie różnią.