Władysław Teofil Bartoszewski pytany o to, czy PSL zacieśni współpracę z PO, z uwagi na zmianę przewodniczącego tej partii powiedział, że "z całą pewnością nie zacieśni żadnej współpracy przed wyborami prezydenckimi".
Moim zdaniem jest całkiem możliwe, że PO skręci jeszcze bardziej w lewo, co jest ich prawem. My jesteśmy partą centro-prawicową i nie przewidujemy skrętu w lewo. Eksperyment przed wyborami do PE pokazał, że nasi wyborcy nie do końca zrozumieli decyzję o szerokiej koalicji, z czego natychmiast wyciągnęliśmy wnioski
- dodał.
Mówiąc o wyborach prezydenckich poseł PSL ocenił, że w trakcie kampanii Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, kandydatce PO, spadnie poparcie poniżej 20 proc.
Pytany o to, czy w ewentualnej drugiej turze, jeśli będą w niej Andrzej Duda i Małgorzata Kidawa-Błońska, wyborcy PSL zagłosują na Andrzeja Dudę, odpowiedział, że jest bardzo prawdopodobne, że część tego elektoratu zagłosuje za panem prezydentem Andrzejem Dudą.
Szansą dla pana prezydenta jest to, żeby Władysław Kosiniak-Kamysz nie wszedł do drugiej tury
- dodał.
Cała rozmowa wideo dostępna poniżej:
