- Mamy do czynienia nie tylko z łamaniem prawa, ale i standardów międzynarodowych. Na nielegalne zatrzymanie w poniedziałek, ze względu na immunitet, który łączy się z przywilejem nietykalności - będziemy składać zawiadomienie do prokuratury wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim. W związku z bezprawnym pozbawieniem wolności, także z przestępstwami z art. 231, łącznie kara, która grozi za tego typu czyny, to 10 lat - powiedział dzisiaj podczas konferencji prasowej w Sejmie Marcin Romanowski, poseł Suwerennej Polski.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie Marcin Romanowski wskazał, że działanie prokuratury w jego sprawie to "postawienie Polski na poziomie Rosji i Białorusi".
- Mamy do czynienia nie tylko z łamaniem prawa, ale i standardów międzynarodowych. Na nielegalne zatrzymanie w poniedziałek, ze względu na immunitet, który łączy się z przywilejem nietykalności - będziemy składać zawiadomienie do prokuratury wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim. W związku z bezprawnym pozbawieniem wolności, także z przestępstwami z art. 231, łącznie kara, która grozi za tego typu czyny, to 10 lat. To dotyczyć będzie osób, które podejmowały decyzje - zespołu prokuratorów nr 2, decydentów - Arkadiusza Myrchy, Adama Bodnara i inne osoby, które były wykonawcami, a także podżegaczami, którzy tworzyli opinie dla PK - mówił Romanowski.
Dodał, że w całej sprawie trzeba także zbadać rolę Romana Giertycha.
- Nie ma wątpliwości, że te osoby miały wiedzę, że ten immunitet przysługuje, a próbowały dokonać tych działań, próbowały przedstawić zarzuty, dokonać zatrzymania, by uciec przed obiektywną oceną tych zarzutów. Jeśli gdzieś mamy zorganizowaną grupą przestępczą, to po stronie tych ludzi, którzy dokonali bezprawnego naruszenia wolności i skompromitowali polskie państwo - wskazał poseł.
Poseł Zbigniew Bogucki, szef zespołu "Stop patowładzy", zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury z art 189 KK, bezprawnego pozbawienia wolności, art. 231, przekroczenia uprawnień, bo "wszyscy, którzy uczestniczyli w tym procesie, wiedzieli, że to działanie bezprawne".
- I wreszcie zarzut zorganizowanej grupy przestępczej, jeśli popatrzymy na wypowiedzi uzurpującego sobie tytuł prokuratora krajowego, Dariusza Korneluka, przed zatrzymaniem i uchyleniem sejmowego immunitetu posłowi Romanowskiemu, że "jeśli Romanowski zostanie zatrzymany, wystąpimy z wnioskiem o areszt". Jeszcze przed czynnościami uzurpator orzekł, że będzie wniosek o areszt. Gdzie stanowisko prokuratorów referentów, którzy powinni być w prowadzeniu tej sprawy niezależni
- powiedział Bogucki.
Poseł Suwerennej Polski Marcin Romanowski, który był zatrzymany w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości, wyszedł na wolność tuż przed północą we wtorek na mocy decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Powodem - jak podał Romanowski - jest chroniący go immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Wieczorem we wtorek, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w odpowiedzi na skargę obrońcy Romanowskiego, Bartosza Lewandowskiego, skierował list do marszałka Sejmu, w którym potwierdził ważność immunitetu PACE Romanowskiego i wezwał do zawieszenia postępowania do czasu jego uchylenia.