Dzisiaj, na wniosek wojewody kujawsko-pomorskiego, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podpisał decyzję o użyciu wojska w tym województwie
- poinformowała rzecznik resortu ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz w komunikacie.
Ponad 30 żołnierzy i ponad 40 jednostek sprzętu wojskowego będzie udzielać pomocy w regionie tam, gdzie jest niezbędna. Wojsko będzie skierowane do pomocy m.in. do przygotowania terenu do odbudowy linii średniego i wysokiego napięcia. Jak podkreślono, jest to kolejne wsparcie armii dla służb i mieszkańców poszkodowanych przez nawałnice.
Ministerstwo Obrony Narodowej, wojsko pozostaje w stałym kontakcie z przedstawicielami samorządów i administracji państwowej
- czytamy w komunikacie.
Jednostki wojskowe podległe Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych konsultują m.in. z sołtysami terenów dotkniętych nawałnicami zakres niezbędnej pomocy. Recznik zapewniła, że pomoc wojskowa będzie udzielana stale, jak długo będzie potrzebna.
Wojsko Polskie jest w ciągłej gotowości do udzielenia pomocy związanej z reagowaniem kryzysowym na terenach dotkniętych nawałnicami. Przedstawiciele armii biorą udział w działaniach regionalnych zespołów zarządzania kryzysowego oraz na bieżąco monitorują sytuacje związane z koniecznością użycia sił i środków niezbędnych do pomocy
- napisała ppłk Pęzioł-Wójtowicz. Dodała, że minister obrony "niezwłocznie podejmuje ewentualne decyzje o udzieleniu pomocy przez wojsko na wnioski i zapotrzebowania, które płyną po nawałnicy".
W poniedziałek MON skierowało pomoc w poszkodowane przez nawałnice rejony w woj. pomorskim, na wniosek tamtejszego wojewody. Wiceszef MON Michał Dworczyk zapewnił dziś, że żołnierze i sprzęt przybyli na miejsce w kilka godzin po zgłoszeniu zapotrzebowania.