"Rzeczpospolita" podała dzisiaj, powołując się na własne informacje, że w budynek w Wyrykach-Woli na Lubelszczyźnie uderzyła rakieta wystrzelona przez polski samolot F-16, która miała na celu zestrzelenie rosyjskiego drona. Według redakcji, rakieta "miała dysfunkcję układu naprowadzania".
Sprawy nie komentuje prokuratura, milczy również Ministerstwo Obrony Narodowej.
- Ja się pytam, co przez ostatnie 4 dni robiliśmy w polskim Sejmie, gdy parlament obradował, było wystąpienie długie szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza i Donalda Tuska, gdzie wielokrotnie słyszeliśmy hasło "sojusz". Można zrobić część niejawną posiedzenia Sejmu, na której tego typu kwestie będą wyjaśniane, a nie dowiadujemy się dzisiaj z "Rz", że to informacja utajniona, o którą dba dzisiaj władza, by nie wypłynęła na światło dzienne. Jeśli to się wydarzyło, to oczekuję od rządu, by na najbliższym posiedzeniu Sejmu te kwestie zostaną podczas sesji niejawnej nam, posłom, wyjaśnione
- powiedziała dzisiaj w TV Republika poseł PiS, Olga Semeniuk-Patkowska.
Donald Tusk rano 10 września informował, że pozostaje w kontakcie z prezydentem RP, Karolem Nawrockim. Pozostaje jednak pytanie, czy obóz prezydencki wiedział o szczegółach sytuacji w Wyrykach.
- To już jest kolejny równoległy temat, czy prezydent i obóz prezydenta jest informowany. Nie wszystkie informacje muszą być jawne, ale oczekujemy współpracy z Pałacem Prezydenckim
- dodała Semeniuk-Patkowska.