Ślub i przyjęcie weselne odbyły się 22 czerwca w Szuminie, powiat węgrowski. "W trakcie przyjęcia nowożeńcy przewieźli do wynajętego w pobliżu domku letniskowego prezenty ślubne i pudełko z pieniędzmi od gości. Na miejscu pozostali świadkowie, którzy położyli się spać" – powiedział kom. Marcin Góral z Komendy Powiatowej Policji w Węgrowie.
Gdy nad ranem młoda para wróciła do domku, odkryła, że zniknęły zarówno pudełko z pieniędzmi, jak i torebka pozostawiona przez pannę młodą. Złodziej wszedł do środka, gdy drużbowie mocno spali i niczego nie słyszeli. "Dom był niezabezpieczony. Doszło do kradzieży, ale nie było śladów włamania" – powiedział policjant.
Działania policji
Po zgłoszeniu kradzieży na miejsce przybyli miejscowi policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego oraz technik kryminalny. Na pomoc skierowano również przewodnika z psem tropiącym, który jednak nie podjął śladu.
W trakcie prowadzenia oględzin przez policjantów rodzina nowożeńców znalazła torebkę panny młodej, którą ktoś zostawił na płocie pobliskiej posesji.
Niedaleko odnaleziono również skradzione pudełko. W obu przedmiotach znajdowała się niewielka ilość pieniędzy, którą złodziej prawdopodobnie przeoczył.
Ślady i podejrzany pojazd
"W trakcie oględzin zabezpieczono szereg śladów, w tym m.in. odcisk buta. Policjanci skrupulatnie sprawdzili też zapisy okolicznych monitoringów oraz przesłuchano kilkunastu świadków"
– przekazał kom. Góral.
Funkcjonariusze z Łochowa ustalili też personalia właściciela pojazdu, który widziany był w pobliżu miejsca zdarzenia. Goście weselni informowali policjantów, że widzieli jeżdżące w okolicy BMW. Podejrzewali, że właściciel auta może mieć związek z przestępstwem. "W tej chwili jest to sprawdzane" – powiedział policjant. Dochodzenie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Węgrowie.