Jak podaje dziennik, prawie 11 osób walczy o jedno miejsce na aplikacjach sędziowskiej i prokuratorskiej. Pierwszy etap egzaminu jest 5 listopada. Do obsady 180 miejsc.
Gazeta zwraca uwagę, że rok temu było ich więcej. Limit wyniósł 110 miejsc na aplikację sędziowską i tyle samo na prokuratorską. O miejsca na obu aplikacjach rywalizowało łącznie 1918 kandydatów. A to oznacza, że było niespełna dziewięciu kandydatów na jedno miejsce na aplikacji.
"Rz" pisze, że od lat najlepiej radzą sobie absolwenci Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 2018 roku drugie miejsce zajęli absolwenci Uniwersytetu Łódzkiego (77,55 proc. zdało egzaminy), a po nich byli absolwenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicz w Poznaniu (74,46 proc.).