Michnik w wywiadzie zatytułowanym: „Rząd polski nienawidzi wolnej prasy, oto dlaczego strajkujemy” opowiadał więc Włochom o „umierającej demokracji” o „upolitycznieniu mediów publicznych”.
W końcu sięgnął po mocniejszy kaliber. W jednym zdaniu padły słowa o „reżimie Kaczyńskiego”, „wojnie przeciwko kobietom” i „wojnie przeciwko wolnym mediom”.
„Rząd polski nienawidzi wolnej prasy, oto dlaczego strajkujemy” - brzmi tytuł wywiadu, w którym red. naczelny Gazety Wyborczej mówi https://t.co/sEkbcG6u73.: „Reżim Kaczyńskiego musi przegrać na dłuższą metę: przegrać wojnę przeciwko kobietom, wojnę przeciwko wolnym mediom”.
— Faro d’Italia (@faro_italia) February 11, 2021
Podczas, gdy część mediów lamentuje nad planami wprowadzenia podatku od reklam, na łamach portalu niezalezna.pl informowaliśmy, że wiele krajów Europy wprowadziło już w ostatnim czasie tzw. podatki cyfrowe, które obejmują różne formy działalności internetowej, w tym reklamy online. Stawka podatku wynosi 2 proc. w Wielkiej Brytanii; 3 proc. we Francji, Włoszech i Hiszpanii; 5 proc. w Austrii. Podatkiem objęte są firmy, których globalne i krajowe przychody przekraczają określony próg.

Odnosząc się do całej sprawy prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, co jest prawdziwym powodem protestów w sprawie podatku od reklam
Wydaje mi się, że niektóre media naprawdę przesadzają z sugerowaniem, że naruszana jest wolność słowa. Chodzi o pieniądze, po prostu.
- ocenił dziś prezydent, odnosząc się do środowego protestu mediów po opublikowaniu projektu ustawy ws. podatku od reklam.