Wyniki ankiety przeprowadzonej wśród sędziów i prokuratorów - uczestników konferencji współorganizowanej przez Iustitię oraz Themis - zmiażdżyły narrację forsowaną przez lata przez wspomniane stowarzyszenia w kwestii systemu wymiaru sprawiedliwości. Dzisiaj Iustitia odwraca sprawę do góry nogami i twierdzi, że wyniki ankiety "pozostają dopiero w opracowaniu".
W sobotę na portalu niezalezna.pl przedstawiliśmy wyniki ankiety przeprowadzonej wśród uczestników piątkowej konferencji "Oddając głos sędziom i prokuratorom" współorganizowanej w Łodzi przez stowarzyszenia sędziowskie Iustitia i Themis.
Z wyników, do których dotarł nasz portal, wynika, że większość głosujących sędziów, asesorów i prokuratorów opowiedziała się m.in. za prawem kandydowania sędziów nominowanych po 2018 r. do Krajowej Rady Sądownictwa, wprowadzeniem jednolitego statusu "sędziego sądu powszechnego" oraz utrzymaniem losowego przydziału spraw.
Ogółem, wyniki odbiegają od narracji, jaką od długiego czasu serwują opinii publicznej wspomniane stowarzyszenia sędziowskie.
- Wyniki właściwie zmiażdżyły narrację Iustitii i Ministerstwa Sprawiedliwości. Okazało się, że ludzie nie chcą żadnej rewolucji, żadnych weryfikacji sędziów i unieważniania wyroków. Tylko jakiś promil środowiska - już są zresztą nazywani Talibami - chce pociągać sędziów do odpowiedzialności za to, że zostali powołani przez prezydenta w legalnej, transparentnej procedurze. Tyle, że ci ludzie są głośni, zapraszani do mediów a minister Bodnar skolonizował nimi podległe sobie urzędy i komisje
- komentował wyniki ankiety w rozmowie z niezalezna.pl dr Konrad Wytrykowski, sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku.
Dziś do wyników ankiety odniosło się SSP "Iustitia", a konkretnie jego oddział w Łodzi.
Komunikat Iustitii mówi o "nieprawdziwych informacjach nt. wyników badań ankietowych".
"(...) Informujemy, że z uwagi na zakres, obszerność oraz formułę badań (ankiety on line) wyniki takie pozostają dopiero w opracowaniu i po zakończeniu tego procesu zostaną w sposób prawdziwy, rzetelny i kompleksowy opublikowane"
- czytamy w oświadczeniu.
"W trakcie będącej elementem konferencji dyskusji dotyczącej udziału sędziów w procedurze awansowej przed neoKRS rozgorzała debata na temat nieskazitelności charakteru – jako przymiotu niezbędnego dla pełnienia służby sędziego, ale i, jak podkreślali p. przedstawiciele środowisk Adwokatury i Prokuratury – wykonywania także wszystkich innych zawodów prawniczych. Incydent szerzenia w przestrzeni publicznej kłamstw i manipulacji może stanowić bolesny przyczynek w tej dyskusji"
- informuje Iustitia.
Komunikat Iustitii wykpiła w mediach społecznościowych sędzia Kamila Borszowska-Moszowska ze stowarzyszenia "Prawnicy dla Polski"
Jako pierwsi w Polsce ujawniamy zapowiedziane przez @JudgesSsp analizy ankiet uzyskanych podczas konferencji 25.10.2024 r Naukowcy z NASA i Akademii Pana Kleksa przy użyciu komputera Commodore c64 wyprowadzili następujące konkluzje z układu linii papilarnych uczestników sondy🤭 pic.twitter.com/MhzRXoIH7T
— Kamila Borszowska-Moszowska (@Kamilabormosz) October 27, 2024
Jedziemy dalej 😂 pic.twitter.com/tHwyMdvkaC
— Kamila Borszowska-Moszowska (@Kamilabormosz) October 27, 2024
Proszę zapiąć pasy🤪 pic.twitter.com/USluqxoonb
— Kamila Borszowska-Moszowska (@Kamilabormosz) October 27, 2024
Będą analizować i analizować aż wyjdzie "odpowiedni" 😉wynik. Albo też tak długo analizować, aż wszyscy zapomną, że było takie głosowanie. Jak mawiał Józef Stalin: „Nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy” https://t.co/rSEHD5EMsD
— SedziowieRP (@sedziowierp) October 27, 2024