Do 8 lat więzienia grozi dwóm mieszkańcom Nysy podejrzanym o zniszczenie XVIII-wiecznej rzeźby sakralnej, do którego doszło w zeszłym tygodniu. 37- i 40-latek, których zatrzymała policja, mieli zdemolować rzeźbę Jezusa przy użyciu... maczety.
Policjanci pracujący na miejscu ustalili, że uszkodzenie XVIII-wieczny krzyża z rzeźbą Jezusa powstało poprzez uderzenie ostrym przedmiotem. W wyniku tego część zabytkowej rzeźby została odcięta. Mundurowi zabezpieczyli pozostawione przez sprawców ślady i ustalili rysopis podejrzewanych.
(fot. opolska.policja.gov.pl)
Okazali się nimi 37- i 40-latek, mieszkańcy Nysy. Przy nich to mundurowi zabezpieczyli maczetę, która została najprawdopodobniej użyta w kościelnej kruchcie. Mężczyźni byli nietrzeźwi – mieli niemal po 3 promile alkoholu w organizmie.
(fot. opolska.policja.gov.pl)
Obaj usłyszeli zarzut dotyczący zniszczenia zabytku, do którego przyznali się. Za takie przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
- W związku ze zniszczeniem przez wandali krzyża, który znajdował się w przedsionku kościoła św. Dominika, dzisiaj o g. 16.15 odprawione będzie nabożeństwo przebłagane z adoracją krzyża
– ogłosiła z kolei na swojej stronie parafia św. Dominika w Nysie.